Komentatorzy: niska frekwencja w wyborach to głębszy problem

- Klasa polityczna powinna się tak zachowywać, żeby obywatele chcieli iść głosować. Jeżeli nie idą, to coś jest nie tak z demokracją - mówi w Trójce Łukasz Warzecha z tygodnika w "W sieci". - Mamy sprzeczność między silną demokracją, a niską frekwencją - dodaje Jerzy Domański z "Przeglądu".

Komentatorzy: niska frekwencja w wyborach to głębszy problem

Wstępne szacunki mówią, ze frekwencja ledwo przekroczyła 30%

Foto: PAP/Adam Warżawa

Łukasz Warzecha "W sieci” i Jerzy Domański „Przegląd” o wynikach wyborów samorządowych (Trójka/Komentatorzy)
+
Dodaj do playlisty
+

Na razie PKW nie podała informacji o udziale wyborców w drugiej turze głosowania. Szacunkowe dane mówią, że przekroczył on nieco 30 proc.

- Dobrej frekwencji zaszkodził przebieg pierwszej tury wyborów - uważa Łukasz Warzecha z tygodnika "W sieci”. - Skandalicznie długie oczekiwanie na wyniki plus wiele informacji o nieprawidłowościach - to mogło spowodować, że ludzie zniechęcili się do głosowania - mówi publicysta w audycji "Komentatorzy". Dodaje, że "stało się to, co musiało się stać, czyli zniechęcenie do państwa i samego procesu wyborczego". Warzecha zastrzega jednak, że nie jest fanatycznym wielbicielem wysokiej frekwencji. Jego zdaniem, każdy obywatel ma także prawo do niegłosowania i dlatego kampanie profrekwencyjne nie są potrzebne.

Więcej interesujących dyskusji znaleźć można na stronach audycji "Salon polityczny Trójki", "Komentatorzy", "Puls Trójki" i "Śniadanie w Trójce".

Jerzy Domański z "Przeglądu" sądzi, że udział w wyborach samorządowych jest niezwykle ważny, bo "to one najbardziej dotykają życia". Według publicysty, trzeba wspierać działania, które pobudzą ludzi do aktywności w głosowaniu. Przyznaje on, że udział tylko 30 proc. wyborców jest kłopotem.

Dziennikarz zgadza się ze swoim rozmówcą, że na niskiej frekwencji zaważyła "aferalna sytuacja z niefrasobliwością działania PKW”, ale nie tylko, bo "zjawisko niskiej frekwencji to głębszy problem". - Jeżeli chcielibyśmy serio myśleć o silnej demokracji w Polsce, to jest sprzeczność między silną demokracją, a niską frekwencją - mówi gość Trójki.

Jerzy Domański nie zgadza się z Łukaszem Warzechą w sprawie działań profrekwencyjnych. Uważa, że jednym z powodów, tego, co wydarzyło się w pierwszej turze, był niedostatek kampanii, czyli brak informacji jak głosować.

***

Tytuł audycji: Komentatorzy

Prowadził: Agnieszka Stepień

Goście: Łukasz Warzecha ("W sieci"), Jerzy Domański ("Przegląd")

Data emisji: 1.12.2014

Godzina emisji: 8.35

(iz, mk)

Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.