Trójka|Zapraszamy do Trójki - popołudnie
Marek Wałkuski w stroju więźnia retro, a Kuba Strzyczkowski...
2014-11-28, 18:11 | aktualizacja 2014-11-28, 20:11
Takiego spotkania prowadzący popołudniowe "Zapraszamy do Trójki" Kuba Strzyczkowski nie mógł się spodziewać. Odwiedził go, we własnej osobie, korespondent Polskiego Radia z Waszyngtonu Marek Wałkuski.
Co tydzień w piątkowej audycji Kuba Strzyczkowski i Marek Wałkuski komentują aktualne wydarzenia w USA. Ich osobliwym nawykiem stało się też komentowanie najbardziej oryginalnych napadów na banki i planowanie takiego "skoku", wspólnie ze słuchaczami.
Marek Wałkuski, który przyleciał do Polski w związku z ukazaniem się jego nowej książki, zaplanował jednak tym razem coś więcej. Odwiedził w studiu prowadzącego audycje Kubę Strzyczkowskiego w stroju… więźnia retro. Podobny strój miał nawet dla kolegi. - Oto spodnie, koszula i czapeczka w biało-czarne pasy także dla Pana. To strój retro, bo teraz więźniowie noszą raczej pomarańczowe uniformy - powiedział.
Kuba Strzyczkowski nie krył zaskoczenia, a Marek Wałkuski radości. Śmiechu było co nie miara.
***
Tytuł audycji: Zapraszamy do Trójki - popołudnie
Prowadzący: Kuba Strzyczkowski
Gość: Marek Wałkuski
Data emisji: 28.11.2014
Godzina emisji: 16.40
(ei/mm)