O czym ćwierkają wróbelki? O piosenkach wyborczych słów kilka

Jednym z elementów kampanii wyborczej niektórych kandydatów są... piosenki. Czy hip-hop może pomóc w zdobywaniu głosów wyborców?

O czym ćwierkają wróbelki? O piosenkach wyborczych słów kilka

Foto: Glow Images/East News

Wyborcze piosenki (Zapraszamy do Trójki - popołudnie)
+
Dodaj do playlisty
+

- Twórcom "rozśpiewanych" spotów wyborczych chodzi o zwrócenie uwagi kosztem dyskusyjnego poziomu artystycznego, już nie mówiąc o poziomie merytorycznym - ocenił w audycji "Zapraszamy do Trójki" Andrzej Garapich, prezes Polskich Badań Internetu (PBI).

Jednocześnie gość radiowej Trójki podkreślił, że takie wyborcze utwory bardzo mu się podobają. - Są pewną ciekawostką folklorystyczną, badawczą - dodał.

Nie wszystkie piosenki wyborcze robione są "na weselną nutę". Kandydaci sięgają również po inne gatunki muzyczne. W swoich spotach próbują na przykład rapować...

- Ta pani powinna sobie posłuchać mistrzów flow, zobaczyć, jak oni rapują, i dopiero później zabrać się za rapowanie - stwierdził dziennikarz muzyczny Trójki Hirek Wrona. Oświadczył, że kandydatka na radną ma beznadziejne flow, beznadziejny tekst "i beznadziejne wszystko". - Nie powinno się tego po prostu robić - zaznaczył.

Wysłuchaj całej audycji!

***

Tytuł audycji: Zapraszamy do Trójki

Autor: Damian Kwiek

Goście: Andrzej Garapich, Hirek Wrona

Data emisji: 13.11.2014

Godzina emisji: 16.15

(kk, iwo)