Burza wokół madryckiej podróży posłów PiS. Politycy: potrzebny audyt wszystkich wyjazdów

Posłuchaj

"Śniadanie w Trójce" - 8 listopada 2014 r.

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Trzech posłów PiS - Adam Hofman, Mariusz A. Kamiński oraz Adam Rogacki - zostało w piątek zawieszonych w prawach członków partii. Parlamentarzyści wyjechali służbowo do Hiszpanii 30 października. Według doniesień medialnych Kamiński i Hofman wzięli kilkanaście tysięcy złotych zaliczki na służbową podróż do Madrytu. Posłowie PiS mieli zgłosić wyjazd do stolicy Hiszpanii samochodem, ale w rzeczywistości polecieli tam tanimi liniami lotniczymi. Jarosław Kaczyński powiedział w sobotę, że będzie domagał się usunięcia z partii zawieszonych parlamentarzystów.

Sekretarz Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy Wojciech Sawicki poinformował, że Mariusz Antoni Kamiński pojawił się na spotkaniu w Madrycie tylko rano. Z kolei Adam Hofman i Adam Rogacki podpisali listę obecności późnym popołudniem. Henryk Wujec mówił w radiowej Trójce, że takie postawy należy eliminować, bo nie dość, że była to prawdopodobnie próba wyłudzenia pieniędzy, to jeszcze uchylanie się od pracy. - Najgorsze jest to pozorowanie pracy. To jest skandaliczne - zaznaczył doradca prezydenta Bronisława Komorowskiego.

Mariusz Błaszczak powiedział, że w takich sytuacjach Prawo i Sprawiedliwość reaguje błyskawicznie. - Rekcja była szybka. W piątek panowie zostali zawieszeni - zarówno w partii, jak i klubie parlamentarnym. (…) Jeśli doniesienia medialne w sprawie trzech posłów PiS potwierdzą się, to będzie wniosek o usunięcie ich z partii - podkreślił. Zdaniem szefa klubu PiS podobne standardy powinny obowiązywać w innych ugrupowaniach. - W partii rządzącej funkcjonują tacy panowie jak np. Jacek Protasiewicz, który awanturował się na lotnisku z niemieckimi policjantami. On wciąż jest przewodniczącym PO na Dolnym Śląsku - dodał.

Rafał Grupiński przypomniał, że to nie pierwsze problemy PiS-u z Adamem Hofmanem. Poseł Platformy Obywatelskiej zwrócił uwagę między innymi na zamieszanie wokół oświadczenia majątkowego dotychczasowego rzecznika PiS. Szef klubu PO w ostrych słowach wypowiedział się także o pozostałych parlamentarzystach, którzy wraz z Hofmanem udali się do Madrytu. - Rozmawiamy o próbie wyłudzenia znacznych pieniędzy, na trójkę to jest suma blisko dwudziestu tysięcy. Wyobraźmy sobie, jakby postępowali ci panowie, gdyby byli u władzy - podkreślił.

Zdaniem Marka Sawickiego z Polskiego Stronnictwa Ludowego powinien zostać wykonany audyt rozliczeń podróży zagranicznych wszystkich polityków. - Problem jest nieco głębszy. Obserwujemy to od wielu lat. Myślę, że tej sprawie Prezydium Sejmu powinno się głębiej przyjrzeć, bo nie jest to - w mojej ocenie - problem jednostkowy i nie jest to pierwszy taki wypadek - zaznaczył minister rolnictwa.

Barbara Nowacka z Twojego Ruchu mówiła w "Śniadaniu w Trójce", że to bardzo smutna sprawa, która pokazuje charakter naszej klasy politycznej. - Podobnie jak minister Sawicki podejrzewam, że nie jest to jednostkowy przypadek. (…) Jeśli informacje medialne się potwierdzą, to okaże się, że to nie było nic innego jak okradzenie Polski, oszustwo dla kilkuset złotych. (…) Takie rzeczy dzieją się w różnych partiach. Posłowie bardzo często Polskę traktują przedmiotowo. To jest dla mnie bardzo smutne, że taka jest nasz klasa polityczna - dodała.

Więcej interesujących dyskusji znaleźć można na stronach audycji "Salon polityczny Trójki", "Komentatorzy" ,  "Puls Trójki" i "Śniadanie w Trójce".

Wicemarszałek Sejmu Jerzy Wenderlich także uważa, że podobnymi praktykami powinno się zająć Prezydium Sejmu. - Smutek się dopiero zacznie. Na razie wiemy niewiele. Jeśli zostanie przeprowadzony audyt wcześniejszych wyjazdów, wtedy się dowiemy, jak duży jest ten problem - podkreślił poseł Sojuszu Lewicy Demokratycznej.

Zdaniem Beaty Kempy Jarosław Kaczyński sprawę wyjazdu posłów PiS rozstrzygnął jednoznacznie. - Niech pierwszy rzuci kamieniem ten, który jest bez winy. Ja bym jednak kluby ostrzegała przed niezdrowymi emocjami, aczkolwiek sytuacja jest rzeczywiście nie do obrony. Sobotnia wypowiedź Jarosława Kaczyńskiego nie pozostawiła żadnych złudzeń. Myślę, że komitet polityczny PiS będzie równie pryncypialny jak pan prezes - zaznaczyła posłanka Solidarnej Polski.

Politycy goszczący w "Śniadaniu w Trójce" rozmawiali także o sprawie Przemysława Wiplera i zamieszaniu wokół Radosława Sikorskiego. Zapraszamy do wysłuchania całej audycji!

Rozmawiała Beata Michniewicz.

(aj, iwo)