Polskie F-16 dozbrojone. Roman Kuźniar: to sukces (Salon polityczny Trójki)
Trójka|Salon polityczny Trójki
Polskie F-16 dozbrojone. Roman Kuźniar: to sukces
2014-10-03, 08:10 | aktualizacja 2014-10-03, 10:10
- To sukces dyplomatyczny, ale pomogła nam też sytuacja geostrategiczna - tak sprzedaż Polsce pocisków do F-16 ocenił prof. Roman Kuźniar, doradca prezydenta Bronisława Komorowskiego.
Posłuchaj
Dodaj do playlisty
- To element utwardzania wschodniej flanki Sojuszu Północnoatlantyckiego. (…) USA podejmują wysiłki, żeby nikomu nie przyszło do głowy testować odporności NATO - powiedział gość "Salonu politycznego Trójki" .
Prof. Kuźniar zwrócił uwagę na fakt, że coraz więcej państw w Europie Zachodniej zaczyna właściwie odczytywać politykę rosyjską. - Trudno byłoby znaleźć państwo, które miałoby złudzenia co do polityki rosyjskiej. Tak czy inaczej dozbrojnie naszych F-16 powinno nastąpić - podkreślił.
Amerykański Departament Stanu zatwierdził sprzedaż Polsce nowoczesnych pocisków manewrujących JASM. Zgoda Departamentu Stanu dotyczy pocisków powietrze-ziemia AGM-158A firmy Lockheed Martin. Pociski te, zwane JASSM, mają zasięg do 370 kilometrów i stanowią uzbrojenie myśliwców F-16.
- Nie demonizowałbym doniesień medialnych odnośnie gotowości Sojuszu Północnoatlantyckiego do realizacji postanowień z Newport - powiedział Roman Kuźniar. Odniósł się tym samym do niedawnego artykułu w niemieckim dzienniku "Der Spiegel", w którym napisano, że NATO nie będzie prawdopodobnie w stanie wywiązać się z gwarancji bezpieczeństwa udzielonych Polsce i państwom bałtyckim na niedawnym szczycie Sojuszu w Walii.
Więcej inter esujących dyskusji znaleźć można na stronach audycji "Salon polityczny Trójki", "Komentatorzy" , "Puls Trójki" i "Śniadanie w Trójce" .
- NATO wdroży postanowienia szczytu w Newport, ale może do tego dojść wolniej niż tego byśmy chcieli - zanaczył doradca prezydenta. - Kolejne spotkania przybliżają nas do realizacji ustaleń z Newport. Złożenie projektu w całość zajmie NATO kilka miesięcy - powiedział.
Gość Trójki odniósł się również do spodziewanej wizyty w Polsce nowego szefa NATO. Według prof. Kuźniara prezydent Komorowski będzie chciał się upewnić, czy sekretarz generalny zamierza poważnie zająć się realizacją ustaleń z Newport. - Będzie nam sprzyjało to, że Polska jest gospodarzem najbliższego szczytu NATO, w związku z tym gospodarz ma prawo do różnego rodzaju inicjatyw związanych z przygotowaniem i ustaleniami, które mają być podjęte. Szczyt w Warszawie powinien potwierdzić, że ustalenia z Newport zostały zrealizowane - podkreślił.
Rozmawiała Beata Michniewicz.
(to/mk)