Karate Free Stylers: im prostsze melodie, tym lepiej
2014-09-13, 11:09 | aktualizacja 2014-09-13, 20:09
- Zależy nam na utrzymaniu hałaśliwego charakteru wszystkich gitar i tego całego zgiełku. Najistotniejsza jest dla nas melodia - mówili w "Offensywie" członkowie Karate Free Stylers.
Posłuchaj
- Każdy inaczej odbiera pojęcie melodii i inaczej ją charakteryzuje. Dla nas im prostsze, im bardziej chwytliwe, tym lepiej. Próbujemy znaleźć złoty środek, żeby to było melodyjne, ale nie banalne. Choć czasem w banalnych rzeczach można znaleźć coś fajnego - opowiadają goście Piotra Stelmacha.
Grupa tydzień temu wystąpiła na "Offsesji", grała też na trasie Męskie Granie 2014. Dla wokalisty i gitarzysty Piotra Siwickiego to była przyczyna sporego stresu. - Tydzień temu podczas "Offsesji" miałem kluchę w gardle. Gdy graliśmy na Męskim Graniu, było podobnie. Nigdy nie płaczę, a wtedy chciałem popłakać. To było straszne... Gdy gramy koncerty, nie odczuwam tego stresu, albo schodzi mi po dwóch pierwszych piosenkach. Tu byłem byłem spięty na maksa i nie potrafiłem z siebie wydusić słowa - wspomina.
Męskie Granie - wywiady, informacje, zdjęcia >>>
Grupa kończy przygotowywanie swojego debiutanckiego albumu "Northern Youth". Drugim singlem promującym wydawnictwo jest piosenka "No Wounds".
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!
"Offensywa" na antenie Trójki w każdy piątek od godz 22.05 do północy.
(mp/mk)