"Hideaway" Kieszy hitem wakacji

Przebój nadmorskich promenad, absolutny hit internetu. Gdy przypadkiem włączyliśmy telewizor, zwłaszcza stacje muzyczne, szanse, że będzie tam ten klip były bardzo wysokie. O jakim utworze mowa? Oczywiście o kawałku Kieszy - "Hideaway".

"Hideaway" Kieszy hitem wakacji

Kiesza

Foto: mat. promocyjne

"Hideaway" Kieszy hitem wakacji (Z dala od Trójki)
+
Dodaj do playlisty
+

Oto rudowłosa dziewczyna w jeansach o wysokim stanie, białej, opinającej bluzce i szelkach idzie tanecznym krokiem przez Brooklyn, co chwilę dołączają do niej tancerki, tancerze i przechodnie wspólnie tworząc uliczną choreografię. Tak w skrócie można opisać teledysk do piosenki "Hideaway" - dziewczyny ukrywającej się pod pseudonimem Kiesza.

- Już jako nastolatka kształciła się jako wokalistka, ale także chętnie uczęszczała na zajęcia z teatru. Tańczyła jazz, szkoliła się jako baletnica. Przeszkodziła jej jednak w tym kontuzja kolana - opisywał artystkę Łukasz Jaćkiewicz, pracujący w portalu All About Music.

Kiesza, a właściwie Kiesa Rae Ellestad, urodziła się 25 lat temu w kanadyjskim Calgary. Ma norweskie i szkockie korzenie oraz biografię, w której jest m.in. epizod żeglarski. Była w rezerwach kanadyjskiej marynarki wojennej. Szkolona w łamaniu kodów. To w wojsku nauczyła się grać na gitarze.

- W jednym z wywiadów wyjawiła, że swoją pierwszą piosenkę napisała w wieku 18 lat, gdy jej rodzice wzięli rozwód, a ona sama chciała przelać swoje uczucia na papier - tłumaczył Łukasz Jaćkiewicz. O "Hideaway" z uznaniem pisano m.in. w magazynie "The Rolling Stone". Premiera piosenki odbyła się w BBC One.

Na audycję "Z dala od Trójki" Jana Niebudka zapraszamy w każdy czwartek o 9.45.

(mr/mk)