Czy stajemy się dla NATO sojusznikiem drugiej kategorii?

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Czy stajemy się dla NATO sojusznikiem drugiej kategorii?
Anders Fogh RasmussenFoto: World Economic Forum/Wikimedia Commons/CC

Mało prawdopodobne jest, by NATO na wrześniowym szczycie w Walii dało zielone światła dla rozmieszczenia stałych baz z siłami bojowymi w Europie Środkowo-Wschodniej. Czy takie rozwiązanie satysfakcjonuje Polskę? Na to pytanie starali się odpowiedzieć komentatorzy Trójki.

Posłuchaj

Czy stajemy się dla NATO sojusznikiem drugiej kategorii? (Komentatorzy Trójki)
+
Dodaj do playlisty
+

Bazy NATO w Europie Wschodniej? "Byłaby to prowokacja wobec Rosji">>>

"Chcemy stworzyć siły, które nazywamy "szpicą". W razie potrzeby mogłyby natychmiast zostać wysłane do zagrożonych krajów, a potem wzmocnione NATO-wskimi posiłkami" - ujawnia "Gazecie Wyborczej" szef Sojuszu Anders Fogh Rasmussen.

Aleksandra Pawlicka ("Newsweek") mówiła w Trójce, że nie wiadomo jakie poparcie mają pomysły Rasmussena wśród sojuszników, ale dobrze, jeśli Polska czułaby oparcie w NATO.

- Tworzenie kolejnych podzespołów i tworów jest zawsze czymś sztucznym. Kiedyś Unia Europejska próbowała stworzyć własne siły szybkiego reagowania i one na papierze ciągle istnieją, ale nie przekłada się to na realne funkcjonowanie. Słowo nie stało się ciałem - tłumaczyła gość Trójki.

Pawlicka podkreśliła, że gwarancją bezpieczeństwa dla Polski powinien być sojusz. - Musimy wiedzieć, że jeśli coś nam się stanie, to wszystkie zapisy NATO wejdą w życie - dodała.

Więcej interesujących dyskusji znaleźć można na stronach audycji "Salon polityczny Trójki","Komentatorzy""Puls Trójki""Śniadanie w Trójce".

Grzegorz Osiecki ("Dziennik Gazeta Prawna") tłumaczył, że jeśli bazy NATO-wskie zostaną rozmieszczone w naszym kraju, to w momencie napaści zostaje zaatakowany sojusz jako całość, a nie Polska jako członek sojuszu.

- Dlatego tak bardzo upieramy się przy tym, by zostały rozmieszczone właśnie w naszym kraju - zaznaczył Osiecki. - Bazy są ważne, a jeszcze ważniejsze jest ciągłe podkreślanie, że chcemy je mieć. Mamy do tego prawo tak jak inne państwa członkowskie - mówił komentator Trójki.

Osiecki dodał, że podoba mu się propozycja Rasmussena z szybkimi siłami reagowania i widać, że w tę stronę idzie także nasza dyplomacja. - Obserwujemy naciski na to, by w Polsce bez przerwy gościły jakieś siły NATO - mówił gość Trójki.

Rozmawiała Maja Borkowska.

mr/fbi

Polecane