Trójka|Na wyciągnięcie ręki...
Trzy dziewczyny obalają wszelkie stereotypy. "Jesteśmy głodne życia"
2014-08-05, 12:08 | aktualizacja 2014-08-05, 20:08
W orzeczeniu o niepełnosprawności uznano je za niezdolne do pracy. Mimo to założyły własną firmę i pomagają innym, także całkowicie sprawnym.
Posłuchaj
- Chciałyśmy być niezależne. Dlatego kilka miesięcy temu stworzyłyśmy portal rekrutacyjny. Mogą z niego korzystać zarówno pracodawcy, jak i poszukujący pracy - tłumaczy Agata Spała, jedna z założycielek firmy o nazwie "200% normy".
- Naszą mocną stroną jest to, że efektywnie możemy pomagać niepełnosprawnym, bo każda z nas ma doświadczenie, jeśli chodzi o rynek pracy niepełnosprawnych i każda z nas ma jakąś niepełnosprawność. Mamy nowe pomysły i jesteśmy głodne życia! - dodaje doradczyni zawodowa Barbara Kondraciuk.
Pani Agata ma w swoim orzeczeniu o niepełnosprawności zapis, że jest niezdolna do samodzielnej egzystencji i pracy. To jej jednak nie przeraża. - Założyłam firmę, prowadzę szkolenia, jestem bardzo aktywna, jeżdżę samochodem.
- Ja już byłam w takim punkcie, że nie uczyłam się niczego nowego, poczułam potrzebę zmiany. Wtedy okazało się, że mamy we trzy podobne zainteresowania i doświadczenia. Wykorzystałyśmy to - opowiada Beata Bystryk, specjalistka ds. rekrutacji.
Założycielki portalu rekrutacyjnego "200% normy" prowadzą m.in. szkolenia dla przedsiębiorców, którzy rozważają zatrudnienie osób niepełnosprawnych. Mają na tym polu pierwsze sukcesy - współpracują z dużą małopolską firmą. To, z czego są dumne to także autorskie sesje dla poszukujących pracy pt. "Sprawdź jak wypadasz". - Umawiamy się z różnymi osobami na spotkania, przeprowadzamy symulację rozmowy rekrutacyjnej z użyciem kamery. Potem, analizując wideo, rozmawiamy na temat tego, nad czym kandydat powinien jeszcze pracować, by dobrze wypaść przed pracodawcą - mówi Agata Spała.
Posłuchaj całej rozmowy Elżbiety Korczyńskiej.
Audycja "Na wyciągnięcie ręki" na antenie Trójki w każdy poniedziałek o godz. 18.35.
(fbi/mp)