"Polityczne oko Tuska do lewicowych wyborców"

(Puls Trójki)

Dodaj do playlisty

Prof. Małgorzata Fuszara będzie nową pełnomocniczką rządu do spraw równego traktowania. Zastąpi na tym stanowisku Agnieszkę Kozłowską-Rajewicz, która uzyskała mandat do Parlamentu Europejskiego.

Andrzej Romanek (Solidarna Polska) ocenił w "Pulsie Trójki", że ta nominacja to "polityczne oko puszczone przez Donalda Tuska do lewicowego elektoratu". Zaznaczył, że prof. Małgorzata Fuszara to działaczka lewicowa, zwolenniczka ideologii gender, ruchów proaborcyjnych. Podkreślał, że Tusk nominując Fuszarę na stanowisko pełnomocnika, chce zdobyć kapitał polityczny, a nie chodzi o to, by w zakresie jej kompetencji podjąć jakieś prace, działania. - Premier liczy, że coś na tym ugra, patrzy na słupki. To ideologia tej nominacji  - mówił poseł Romanek. Polityk opozycji dodał, że osób uznanych w problematyce równego statusu, z dorobkiem naukowym, jest wiele, ale tu chodziło głównie o poglądy pani profesor Fuszary.

Maciej Mroczek (Twój Ruch) zgodził się, że wybór Małgorzaty Fuszary ma charakter polityczny, choć akcentował, że to niewątpliwie kandydatura merytoryczna, bo profesor zajmowała się kwestiami równego statusu przez wiele lat. Jego zdaniem, jej nominacja to ukłon w stronę Kongresu Kobiet. Maciej Mroczek zaznaczył, że profesor nie ma zaplecza w rządzie, stąd można spodziewać się problemów z forsowaniem jej pomysłów. Polityk dodał, że do następnych wyborów pozostało kilkanaście miesięcy, stąd można zastanawiać się, czy nie będzie to funkcja czysto fasadowa. - Mam nadzieję, że nie  - zastrzegł gość Trójki.

Andrzej Romanek (Solidarna Polska) powiedział, że jego partii nie odpowiadają poglądy prof. Fuszary, jego ugrupowanie nie opowiada się bowiem ani za aborcją, ani za ideologią gender. Poseł pytał, czy nowa pełnomocnik ma w ogóle szansę znaleźć porozumienie np. z ugrupowaniami prawicowymi.

Pytani o jeden postulat do spełnienia, Mariusz Mroczek mówił m.in. o egzekwowaniu parytetu w polityce, np. w Sejmie, a Andrzej Romanek zasugerował, że trzeba zająć się sprawą powierzania opieki nad dzieckiem po rozwodzie mężczyznom. - Bywają niestety dyskryminowani - powiedział polityk.

Małgorzata Fuszara zacznie urzędowanie 1 sierpnia. Jest prawniczką, socjolożką specjalizującą się w zagadnieniach związanych z socjologią polityki, gender studies, socjologią mniejszości etnicznych, kulturowych i społecznych oraz socjologią prawa. Jest dyrektorką Instytutu Stosowanych Nauk Społecznych UW, pracuje w Katedrze Antropologii i Socjologii Obyczajów i Prawa ISNS UW, kieruje także Ośrodkiem Badań Społeczno-Prawnych nad Sytuacją Kobiet oraz Gender Studies - Podyplomowymi Studiami nad Społeczną i Kulturową Tożsamością Płci.

Goście Trójki rozmawiali również o tzw. klauzuli sumienia. W Sejmie zaplanowano debatę na ten temat, w ramach wysłuchania obywatelskiego. W tle jest głośna sprawa prof. Bogdana Chazana, który odmówił wykonania legalnej aborcji i rzekomo nie wskazał innego miejsca, gdzie można było przeprowadzić zabieg. Dziecko pacjentki urodziło się z wieloma wadami i zmarło. Prof. Chazan stracił stanowisko dyrektora szpitala św. Rodziny.

Andrzej Romanek powiedział, że w klauzuli sumienia chodzi o to, by uszanować autonomię sumienia lekarzy. Jak podkreślił, taki zapis daje medykowi szansę, by podejmował te działania, do których jest przekonany. Maciej Mroczek mówił, że klauzula sumienia jest szkodliwa i powinna zniknąć z prawodawstwa, a Twój Ruch złożył taki projekt do laski marszałkowskiej. Poseł Twojego Ruchu ocenił, że w świeckim państwie nie można finansować regulacji wchodzących w zakres religii.

Gośćmi "Pulsu Trójki" byli Maciej Mroczek (Twój Ruch) i Andrzej Romanek (Solidarna Polska).

Rozmawiał Damian Kwiek.

(agkm/fbi)