Trójka|Salon polityczny Trójki
Beata Szydło: zrobimy wszystko, żeby odsunąć zły rząd Tuska od władzy
2014-07-11, 09:07 | aktualizacja 2014-07-11, 10:07
Wiceprezes Prawa i Sprawiedliwości odniosła się w ten sposób do piątkowego głosowania nad konstruktywnym wotum nieufności dla rządu złożonym przez PiS. Skomentowała również plany złożenia innego wniosku w tej sprawie przez lewicę.
Posłuchaj
- Zrobimy wszystko, co jest dozwolone prawem, co jest przypisane w konstytucji i ustawach, żeby ten zły rząd Tuska odsunąć od władzy w Polsce - podkreśliła Szydło. - Jeżeli będą kolejne wnioski to będziemy je rozważali, ale sprawdzian jest dzisiaj. Jest to sprawdzian dla całej opozycji - dodała posłanka.
Partia Jarosława Kaczyńskiego chce też odwołania ministra spraw wewnętrznych Bartłomieja Sienkiewicza. Wnioski są konsekwencją opublikowania przez "Wprost" nagrań z nielegalnych podsłuchów prywatnych rozmów niektórych polityków.
Jak wynika z arytmetyki sejmowej, odwołanie rządu jest mało prawdopodobne. Poparcie dla Donalda Tuska zadeklarował też koalicyjny PSL. By odwołać rząd i Bartłomieja Sienkiewicza, potrzebne jest co najmniej 231 głosów. Tymczasem ostatnie głosowanie nad wotum zaufania dla gabinetu Donalda Tuska pokazało, że koalicja może liczyć nawet na 237 głosów.
PiS złożyło wniosek o konstruktywne wotum nieufności. Gliński kandydatem na premiera >>>
Beata Szydło mówiła również w radiowej Trójce o sobotnim Kongresie Jedności Prawicy. Jej zdaniem najważniejszy podczas spotkania będzie dialog, a istotną kwestią jest również to, czy na spotkaniu pojawią się Zbigniew Ziobro i Jarosław Gowin.
- Różnimy się programowo w wielu miejscach, ale Zbigniew Ziobro powinien powiedzieć jutro: "Chodźmy razem". Pole do negocjacji jest cały czas - mówiła gość Trójki. - Wierzę także w to, że Jarosław Gowin jest odpowiedzialnym politykiem, który rozumie sytuację polityczną w Polsce i będzie chciał znaleźć kompromis. Najpierw jednak musimy znaleźć się przy jednym stole - zaznaczyła.
Rozmawiał Marcin Zaborski.
(mr/mp)