Trójka|Zapraszamy do Trójki - popołudnie
Futbolowe emocje. Jak cieszą się Niemcy, jak smucą Brazylijczycy?
2014-07-09, 19:07 | aktualizacja 2014-07-10, 09:07
Szok, niedowierzanie i rozpacz wśród brazylijskich kibiców po przegranym półfinałowym meczu mundialowym z Niemcami 1 do 7. Nasi zachodni sąsiedzi cieszyli się, ale na swój sposób. Z pewnym dystansem i spokojnie. Jak te dwie nacje przeżywały wtorkowe spotkanie? Sprawdzaliśmy w popołudniowej audycji "Zapraszamy do Trójki".
Posłuchaj
Dla Brazylijczyków to prawdziwa tragedia. - Było mi bardzo ciężko, po 15 minutach wstałam i nie chciałam tego oglądać, byłam zestresowana i wiedziałam, że będzie coraz gorzej - mówi Adriana Górach, Brazylijka mieszkająca w Polsce od 15 lat. - To dla nas tragedia narodowa, bo my zawsze chcemy w piłkę nożną wygrać. U nas jest tak, że kiedy jesteśmy szczęśliwi, to jesteśmy na maksa: bawimy się, uśmiechamy. Kiedy jesteśmy smutni, to pokazujemy to wyraźnie - opowiada.
- Koncentrujemy się na następny mecz. Jest takie przysłowie w sporcie, że kolejny mecz jest zawsze najtrudniejszy. Z tego powodu jest koncentracja, ale oczywiście bardzo się cieszymy z tego zwycięstwa, historycznego, można powiedzieć - wyznaje Dieter Reinl, pierwszy radca ambasady RFN w Warszawie.
Jacek Wasilewski - kulturoznawca - twierdzi, że Niemcy wiele rzeczy biorą po "kantowsku", z obowiązku. - Oni bardziej cieszą się z dobrze wykonanego obowiązku, co powoduje, że ta radość jest manifestowana z dystansem. Jest precyzyjna, odmierzona i bardziej uśmiechnięta niż entuzjastyczna - twierdzi.
Trudno jest się z tym zgodzić Dieterowi Reinlowi. - Kiedy patrzyłem na strefę kibica pod Bramą Brandenburską w Berlinie widziałem, jak ludzie bili brawo, były uśmiechy, słyszałem hałas. Na pewno nie jest tak,że nie potrafimy się cieszyć - broni rodaków.
Zdaniem Jacka Wasilewskiego Brazylijczycy mają inne podejście do życia. - Tam jest duże zainteresowanie losem. Można mieć szczęście. Trzeba cieszyć się dniem dzisiejszym, kiedy szczęście nam sprzyja. Kiedy nie sprzyja, to się smucimy. Brazylijczycy uważają wtedy, że spadł na nich straszny cios - opowiada.
Zapraszamy do wysłuchania całego materiału, który przygotował Tomasz Jeleński.
Popołudniowej audycji "Zapraszamy do Trójki" można słuchać od poniedziałku do piątku od godz. 16 do 19.
(mp, ei)