Winiety na niemieckich drogach. Dyskryminujące czy sprawiedliwe?

Od 2016 roku będziemy płacić za poruszanie się po niemieckich drogach - zarówno autostradach, ale również drogach lokalnych. Plany wywołują niezadowolenie w państwach sąsiedzkich, a Niemcy twierdzą, że to ich wewnętrzna decyzja.

Winiety na niemieckich drogach. Dyskryminujące czy sprawiedliwe?

Foto: wikipedia cc/Bene16

Winiety na niemieckich drogach. Dyskryminujące czy sprawiedliwe? (Zapraszamy do Trójki)
+
Dodaj do playlisty
+

Mówiło się o tym od kilku lat. Teraz plany nabierają kształtów. Niemcy chcą wprowadzić opłaty za korzystanie ze wszystkich dróg. Komisja Europejska ma wątpliwości, bo niemiecki projekt oznacza, że w praktyce będą płacić tylko obcokrajowcy, a to można uznać za dyskryminację.

- Niemcy nie ukrywają, że chcą sięgnąć do portfeli zagranicznych kierowców. Minister transportu Alexander Dobrindt mówi o tym otwarcie i przekonuje, że jest to rozwiązanie, które przywraca sprawiedliwość na niemieckich drogach - tłumaczy Wojciech Szymański, korespondent Polskiego Radia w Niemczech.

Czytaj więcej >>> EURANET <<<

Od 2016 roku konieczne będzie posiadanie winiety - dotyczy to wszystkich kierowców, również niemieckich. Kierowcy z Niemiec nie będą jednak musieli ponosić dodatkowych kosztów, ponieważ po wprowadzeniu winiet zostanie zmniejszony podatek samochodowy, który płaci każdy Niemiec. - Niemiecki minister transportu przekonuje, że to nie jest  dyskryminacja, bo przecież płacić będą wszyscy. A to, że Niemcy obniżają sobie podatek samochodowy, to ich wewnętrzna sprawa i KE nie może w to ingerować - dodaje Wojciech Szymański.

Dziesięciodniowa winieta ma kosztować 10 euro, dwumiesięczna - 20 euro, a roczna będzie uzależniona od pojemności i rodzaju silnika - im większy i starszy (mniej ekologiczny) samochód, tym będzie ona droższa.

Zapraszamy do wysłuchania całego materiału. Audycja powstała w ramach programu Euranet.

(mk, ei)