Zaczęło się 4 czerwca. Przełomowe czasy dla handlu

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Zaczęło się 4 czerwca. Przełomowe czasy dla handlu
Grudzień 1989 rok. Handel na warszawskim placu DefiladFoto: PAP/CAF - Teodor Walczak

1 stycznia 1989 roku weszła w życie ustawa Wilczka. Umożliwiła ona każdemu obywatelowi PRL podejmowanie i prowadzenie działalności gospodarczej na równych prawach. Wtedy handlować zaczęli niemal wszyscy.

Posłuchaj

Zaczęło się 4 czerwca. Przełomowe czasy dla handlu (Reportaż/Trójka)
+
Dodaj do playlisty
+

- Któregoś dnia, jak pojawiłem się pod Domami Towarowymi Centrum, to miałem wrażenie, że wyniosły się one na zewnątrz. To znaczy, że nikt już nie wchodzi do nich, tylko wszyscy stoją na ulicy i przy tych łóżkach polowych wzdłuż Marszałkowskiej się kłębią - wspomina varsavianista Krzysztof Jaszczyński.

Zaczęło się 4 czerwca. Jak zmieniło się życie dziennikarzy Trójki?

To był wybuch niesamowitej inicjatywy. - Miasto niespodziewanie zamieniło się w jedno wielkie targowisko. Wszyscy wyszli handlować. Widać było, że jeżeli ktoś chce, potrafi, to po prostu może. Nagle okazało się, że na głównej ulicy miasta jest bazar. Potem plac Defilad zamienił się w targowisko. Powstałe wtedy bazary istnieją często do dziś. Do tamtej pory uważało się, że Polacy to nie jest naród handlarzy - dodaje.

Wiktor Legowicz opowiada, że do tych wydarzeń doszło po wejściu w życie tzw. ustawy Wilczka. - Minister przemysłu Mieczysław Wilczek wprowadził w życie przepisy, które pozwalały na własną działalność gospodarczą i to był przełom. To się stało po 1 stycznia 1989 roku - mówi.

Zobacz serwis specjalny Polskiego Radia 4 czerwca 1989 roku >>>

Według Krzysztofa Jastrzębskiego - antykwariusza, autora książki "Wspomnienia żoliborskiego antykwariusza" - łóżka polowe to był pierwszy etap handlu. - Potem pojawiły się stoliki, a "szczęki" jeszcze później. Ja w tym czasie byłem spekulantem, handlowałem na bazarach na Skrze i Wolumenie. Na ulicę bałem się wyjść, wstydziłem się. Przez trzy miesiące handlowałem przed uniwersytetem. Sprzedawałem książki, żeby mieć na uruchomienie własnej firmy - mówi.

Reportaż na moje.polskieradio.pl - słuchaj, kiedy chcesz >>>

Posłuchaj innych Trójkowych reportaży >>>

Zapraszamy do wysłuchaniu reportażu z cyklu "Zaczęło się 4 czerwca" zatytułowanego "To były piękne czasy", który przygotowała Ewelina Karpacz-Oboładze.

"Reportaży" w Trójce można słuchać od poniedziałku do czwartku o 18.15.

Jak państwo wspominają czas transformacji? Jak czas przełomu wpłynął na Państwa życie? Studio Reportażu i Dokumentu czeka na Państwa historie. Z najciekawszych powstaną reportaże. Wszystkie wspomnienia znajdą się na portalu Polskiego Radia.

Można pisać mailowo: listy@polskieradio.pl lub proszę wysyłać posty na profil Studia Reportażu na Facebooku.

/ (mp/mk)

Polecane