Mundial i igrzyska w Brazylii. Sportowa fiesta w cieniu zamieszek i społecznych protestów
2014-05-29, 19:05 | aktualizacja 2014-05-30, 11:05
Karnawał po przyznaniu Brazylii dwóch najbardziej prestiżowych imprez sportowych na świecie nie trwał długo. Strzały korków od szampana szybko zostały zagłuszone przez prawdziwe wystrzały broni i wybuchy granatów hukowych.
Posłuchaj
Piłkarski mundial i igrzyska olimpijskie stały się znienawidzonym symbolem marnotrawstwa publicznych pieniędzy i łamania praw, dobitnie pokazały podział na bogatych i biednych.
Rio de Janeiro jest dziś jednym z najniebezpieczniejszych miejsc na świecie - wedle danych brazylijskiego Biura Bezpieczeństwa Publicznego w tym mieście (tylko od stycznia do marca) odnotowano półtora tysiąca zabójstw.
Posłuchaj innych Trójkowych reportaży >>>
W ostatnich miesiącach władze kraju robiły wiele, by zapewnić bezpieczeństwo w wielu miastach i poprawić swój wizerunek. Problem w tym, że wiele działań budzi ogromne kontrowersje i oskarżenia o łamanie praw człowieka. Głównie chodzi o program "odzyskiwania" i "oczyszczania" dzielnic biedy z przestępców. Przeprowadza go między innymi policja w Rio de Janeiro - w mieście, w którym w slumsach mieszka prawie milion czterysta tysięcy osób. Fawele od "lepszych" dzielnic odgradza mur, który ma ukryć przed kibicami i turystami niewygodną prawdę.
Reportaż na moje.polskieradio.pl - słuchaj, kiedy chcesz >>>
Brazylijczycy protestują, ponieważ nie mogą pogodzić się z ogromnymi wydatkami na organizację obu sportowych wydarzeń. Manifestanci chcą, by wydawać więcej pieniędzy na edukację i służbę zdrowia, a mniej na obiekty sportowe, które po zakończeniu imprez pozostaną puste.
Zapraszamy do wysłuchania reportażu "Dzielnice wojny" Marcina Pośpiecha.
"Reportaży" w Trójce można słuchać od poniedziałku do czwartku o 18.15.