Festiwal Zaczarowanej Piosenki: półfinał już za nami
200 utalentowanych wokalnie osób niepełnosprawnych zgłosiło się do 10. edycji Festiwalu Zaczarowanej Piosenki im. Marka Grechuty. W weekend w Łazienkach Królewskich w Warszawie odbył się koncert półfinałowy.
Zdjęcie ilustracyjne
Foto: GlowImages/EastNews
Anna Dymna, szefowa fundacji "Mimo Wszystko" , która organizuje Festiwal, nie ukrywa radości, że przez 10 lat udało się zmienić wizerunek osób niepełnosprawnych. - Ten festiwal coś takiego przełamuje, że osoby niepełnosprawne już nie są traktowane, jak jakieś niemoty i kaleki, jak to było do tej pory. Widzą, że to normalny człowiek, który ma marzenia, talenty, ambicje. Strasznie się z tego cieszę, bo to bardzo ważne - mówi.
Przez 10 lat do konkursu zgłosiło się 2900 wokalistów z całej Polski. Maja Jaworska, dyrektor Fundacji Anny Dymnej mówi, że to osoby z różnego rodzaju niepełnosprawnościami. - 62 osoby dostało statuetki. Za pierwsze miejsce nagroda wynosi 24 tys. złotych , za drugie 10 tys., a za trzecie 5 tys. Śledzimy losy laureatów poszczególnych edycji, próbują sił na innych festiwalach, nawet w Monachium, nagrywają płyty - opowiada.
- Trafiłam tu przez przypadek, postanowiłam spróbować - mówi Joanna Krys, półfinalistka konkursu. - Chodzę do drugiej klasy gimnazjum, po zajęciach uczę się grać na saksofonie. Chodzę także na kółko wokalne - opowiada i dodaje, że za jej sukcesy cała klasa trzyma kciuki.
Audycja "Na wyciągnięcie ręki" na antenie Trójki w każdy poniedziałek o godz. 18.35.
(mp)