Europa jest na emeryturze?
2014-03-31, 12:03 | aktualizacja 2014-03-31, 14:03
Europa jest stara, nie ma lidera i każdy się z niej śmieje, ale to także nadal potęga gospodarcza oraz oaza wykwintności i dobrego smaku - uważają naukowcy z różnych państw świata, oceniając rolę i miejsce Starego Kontynentu na arenie międzynarodowej.
Posłuchaj
- Nie obawiamy się Europy, każdy się z niej śmieje, nie tylko rosyjski prezydent - mówiła Olga Yuriewna Patiomkina z Instytutu Europejskiego Rosyjskiej Akademii Nauk. - Przekaz, który dostają obywatele Europy na temat Rosji jest oparty nie na faktach, a na uprzedzeniach i demonizowaniu - powiedziała.
Dr Charles Kupchan z Uniwersytetu Georgetown powiedział, że UE z perspektywy USA jawi się wciąż jako nie ukończony produkt. - Europa przechodzi przez trudny okres przemian i wychodzenia z kryzysu. Ewidentnie brakuje przywództwa, nie wiadomo z kim rozmawiać - zauważył.
Dr Francisco Rodriguez Abracham z Centrum Studiów Latynoamerykańskich UW uważa, że nie ma jednego obrazu Europy. - Czasami jawi się jako stary człowiek, ale kojarzy się też z wysokim rozwojem cywilizacyjnym. Taki wiekowy człowiek, który jest już na emeryturze - dodał.
Według dr Elisabeth Sideropoulus Europejczycy często są autorytatywni. - Patrzą na nas z góry i z wyższością wypowiadają się na temat tego, jak mamy rządzić i co mamy robić z naszą ekonomią. Tymczasem kryzys finansowy z którym od kilku lat mierzy się Europa daje do myślenia, czy aby na pewno w Afryce powinniśmy powtarzać wszystkie integracyjne i ekonomiczne mechanizmy - powiedziała naukowiec z Południowo-afrykańskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych.
Dr Laurence Weinbaum z izraelskiej Rady Spraw Międzynarodowych, zwrócił uwagę na nierówność poszczególnych państw w ramach UE. - To wspólnota do pewnego stopnia nieudana. Można zadzwonić do Brukseli, jednak jest zasadnicza różnica między Niemcami a Grecją, czy Hiszpanią a Danią i nie możemy mówić, że to jest absolutna wspólnota - zauważył.
Antoni Słodkowski, korespondent Reutera w Tokio powiedział, że Europa w świadomości społecznej Japończyków jest oazą dobrego jedzenia, smaku i wykwintności. - Widać szacunek wobec Starego Kontynentu, ale jeśli chodzi o twardą politykę, to szuka się innych partnerów - dodał.
W "Znakach zapytania" sprawdziliśmy także, jak niesłyszący odbierają muzykę oraz dlaczego kura przeszła przez ulicę?
Na audycję "Znaki zapytania" zaprasza Marcin Gutowski.
to, gs