Nieokiełznana wyobraźnia. Kultowe audycje Trójki

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Nieokiełznana wyobraźnia. Kultowe audycje Trójki
Historia Trójki to historia osobowości radiowych. Tu na zdjęciu: Urszula Tokarska, Wojciech Zmysłowski, Mirosław Rogalski, Beata Michniewicz, Kuba Strzyczkowski, Monika Olejnik, Agnieszka Ejerman, Łukasz Kunka, Ewa Dudzińska, Artur Makara, Cezary Królak, Agata Kochanowska, Darek Pieróg, Elżbieta Korczyńska, Aleksandra Augustyn, Grażyna DobrońFoto: archiwum Trójki

1 kwietnia Trójka obchodzi 52. urodziny. Przez ponad pół wieku na naszej antenie pojawiło się wiele wyjątkowych audycji. Z okazji jubileuszu postanowiliśmy przypomnieć kilka z nich.

Posłuchaj

Nieokiełznana wyobraźnia. Kultowe audycje Trójki
+
Dodaj do playlisty
+

Regularną emisję programu Trójka rozpoczęła w 1962 roku. - To był jeden z lepszych okresów w moim życiu - tak o pracy w Programie 3 Polskiego Radia mówią jego byli dziennikarze, do których dotarł Michał Margański. Autor specjalnej, urodzinowej audycji przypomniał fragmenty popularnych programów i rozmawiał z ich twórcami.

- "Winien i ma" to była świetna audycja, do dziś wspominam ją z rozrzewnieniem - mówi Wiktor Legowicz, redaktor naczelny Trójki w latach 80. - Wtedy zaczęło następować odprężenie. Wiedzieliśmy, że już nie będzie powrotu do tego, co było. Miałem pomysł, żeby stworzyć audycję o gospodarce podaną w lekki, trójkowy sposób - opowiada.

Do współpracy namówił m.in. Jerzego Iwaszkiewicza, który z kolei ściągnął do audycji swoich przyjaciół. - To byli ludzie, którzy o 6 rano występowali w Wolnej Europie, a o 9 byli u nas, bo wiedzieli, że my im dajemy słowo, że nie będzie żadnych manipulacji - zapewnia znany dziennikarz i felietonista.
Jedną z najchętniej wspominanych audycji jest program "Nie tylko dla orłów". - Był kiedyś tytuł, który brzmiał "Tylko dla orłów". Grzegorz Wasowski w swojej nieokiełznanej imaginacji i wyobraźni postanowi go przekształcić - opowiada Jan Chojnacki. Audycja nadawana w drugiej połowie lat 80. była kontynuacją "Listy przebojów dla oldboyów", w tworzenie której zaangażowani byli m.in. Alicja Resich-Modlińska, Janusz Kosiński i Wojciech Mann.
- To było fantastycznie zorganizowane, wszystkim zarządzał Grzegorz Wasowski - wspomina Alicja Resich-Modlińska. - Każdy miał swoje cykle i odcinki, ale mógł wchodzić w rejony innych tekstów i tekścików. Zbieraliśmy się, następowały jakieś dyskusje, po czym Grzegorz przychodził z tekstami do studia i raz w miesiącu, w nocy, bo wtedy nie płaciło się za nagrywanie, siedzieliśmy tam do upadłego. Mnie to bardzo odpowiadało, bo dzieci już spały, więc byłam spokojna. Braliśmy wałówkę i termosy. Janek Chojnacki zawsze był bardzo schludnie przygotowany do tych zadań żywieniowych - śmieje się dziennikarka i prezenterka, obecnie producentka programów telewizyjnych.
Kultem owiany jest również program "60 minut na godzinę". Początki tej audycji sięgają 1974 roku. - Był to mój piąty rok pracy w radiu, nie byłem już takim zupełnym szczawiem, zdołałem się czegoś nauczyć, obserwując znakomitych mistrzów, zwłaszcza Jerzego Dobrowolskiego, Pietrzaka z Koftą czy Kreczmara z Janczarskim - opowiada Marcin Wolski, dla którego momentem przełomowym w kontekście wspomnianego programu było spotkanie z Jackiem Fedorowiczem.

Rozrywka w Trójce - słuchaj na moje.polskieradio.pl>>>

W pamięci słuchaczy  zapisał się także cykl krótkich audycji prowadzonych przez obecną dyrektor Programu Trzeciego Polskiego Radia. - Nagrałam ponad tysiąc anegdot, nie wszystkie znalazły się na antenie, bo nie wszystkie były wystarczająco dobre. Wielokrotnie bywało tak, że musiałam mówić gościom, jak to ma wyglądać - wspomina Magda Jethon i dodaje, że kiedy audycja stała się popularna, problem zniknął. - Gwiazdy same dzwoniły i mówiły, że chciałyby mi coś opowiedzieć.
Magda Jethon zaznacza, że pomysłodawcą cyklu był Marek Wałkuski, który do porannego pasma w Trójce chciał wprowadzić codzienny, trzyminutowy wywiad z artystą. - Nie bardzo wyobrażałam sobie, jak może wyglądać tak krótki wywiad. Doszłam do wniosku, że zapraszane osoby muszą opowiadać jakieś dziwne rzeczy ze swojego życia. Pomysł jeszcze nie był doprecyzowany, ale pamiętam, że kiedy poszłam do ówczesnego dyrektora Piotra Kaczkowskiego i powiedziałam, że coś takiego chcemy zrobić, on odparł, że wie już, jak całość będzie się nazywać: "Pani Magdo, pani pierwszej to powiem" - wspomina Magda Jethon.

Posłuchaj wywiadów z cyklu "Pani Magdo, pani pierwszej to powiem">>>

W trakcie Trójkowego półwiecza powstało ponad tysiąc audycji, większość z nich miała ponad tysiąc odcinków. Wiele z tych programów, chociaż nie ma ich już w ramówce, nadal "żyje", bo fani archiwizują nagrania i wymieniają się nimi.
A jak wyglądało przeszukiwanie radiowego archiwum w poszukiwaniu konkretnych odcinków? Jak zapewnia Michał Margański, była to prawdziwa przygoda, która zaowocowała ciekawymi i zaskakującymi znaleziskami. Część z nich prezentujemy w galerii dołączonej do tekstu. To opisy taśm z nagraniami i audycji, przygotowanych m.in. na pierwszy dzień nadawania Trójki, ale też np. na 13 grudnia 1981 roku.

Zapraszamy do wysłuchania całej audycji, którą przygotował Michał Margański.

A co Trójka szykuje na 1 kwietnia? - To jak zwykle niespodzianka! Liczymy jednak, że jak co roku pozytywnie zaskoczymy Słuchaczy. Zdradzić mogę tylko tyle, że serdecznie i szczególnie zachęcamy do słuchania porannej audycji "Zapraszamy do Trójki" w godzinach 6.00-9.00 - mówi Anna Burzyńska, sekretarz Programu 3.

(mk, ei)

Polecane