Trynkiewicz na wolności. "Poważny problem kondycji państwa"
2014-02-12, 08:02 | aktualizacja 2014-02-12, 11:02
Mariusz Trynkiewicz, pedofil skazany w 1989 r. za zabójstwo czterech chłopców, we wtorek został wypuszczony po 25 latach spędzonych w więzieniu. W związku z zapowiedziami zemsty, mężczyzna pozostaje pod specjalnym nadzorem.
Posłuchaj
Szef policji Marek Działoszyński podkreślił, że zdecydowano się objęć Trynkiewicza ochroną także po to, by zapewnić bezpieczeństwo społeczności lokalnej, wśród której przyjdzie dalej mu żyć. Dzień przed zakończeniem kary, w celi skazanego miały być znalezione nielegalne materiały. Część prawników powątpiewa w zbieg okoliczności. Niektórzy politycy wzywają do dymisji odpowiedzialnych za to osób.
Trynkiewicz na wolności. Chroni go policja>>>
Łukasz Lipiński ("Polityka", "Polityka Insight") mówi, że nie widzi podstaw do dymisji ministra sprawiedliwości Marka Biernackiego. - Wygląda mi to raczej na nadgorliwość jego podwładnych, którzy strasznie się chcieli wykazać w tej sprawie - ocenia gość "Komentatorów" w Trójce.
- Należy się zastanowić, jakie powinno być rozwiązanie dotyczące generalnie takich sytuacji, w których osoba skazana za bardzo poważne przestępstwo kończy odbywanie kary, natomiast z różnych powodów może być, po wyjściu z więzienia, osobą niebezpieczną dla obywateli - mówi Lipiński.
Jego zdaniem debata na ten temat jeszcze się nie skończyła, a ustawa dotycząca tej kwestii prędzej czy później trafi do Trybunału Konstytucyjnego. - On oceni ten niewątpliwy konflikt dwóch dóbr. Z jednej strony zasady pewności prawa, czyli tego, że ktoś kto zakończył karę, powinien wyjść na wolność. A z drugiej strony bezpieczeństwa obywateli. Większość krajów europejskich ma różnego rodzaju regulacje i z nich korzysta - dodaje publicysta.
Więcej interesujących dyskusji znaleźć można na stronach audycji "Salon polityczny Trójki", "Komentatorzy", "Puls Trójki" i "Śniadanie w Trójce".
- Nie mam poczucia, że za to wszystko odpowiada Marek Biernacki, ale być może symbolicznym gestem powinno być podanie się do dyspozycji premiera - mówi z kolei Wiktor Świetlik ("wSieci", "Super Express").
Jego zdaniem wyszedł na jaw bardzo poważny problem kondycji państwa. - Problem ten dotyczy nie tylko wymiaru sprawiedliwości, więziennictwa, ale też całego państwa, gdzie działania są improwizowane - ocenia gość Trójki. Wiktor Świetlik mówi, że nie wyklucza, że zdecydowano się na podrzucenie materiałów do celi Trynkiewicza, żeby zatrzymać go w więzieniu, ale "po ataku medialnym, wycofano się z tego pomysłu".
- Cała ta sytuacja pokazuje, w jak słabym państwie żyjemy, o jak słabej konstrukcji prawnej i administracji, jeżeli tego rodzaju sytuacja rodzi dyskusję na temat łamania czy naciągania prawa - ocenia publicysta.
Goście audycji "Komentatorzy" rozmawiali także o Lasach Państwowych i obsadzeniu stanowiska prezesa UOKiK.
<<<FOR: prezes UOKiK słabo chroniony przed naciskami politycznymi>>>
Rozmawiał Krystian Hanke
(kh/ei)