Wymiar sprawiedliwości? Politycy: potrzebne są zmiany!
2014-02-05, 19:02 | aktualizacja 2014-02-05, 19:02
Goście "Pulsu Trójki" mówili zgodnie, że musi dojść do zmian w prokuraturze i sądownictwie. Reformy zapoczątkować ma list intencyjny podpisany przez Andrzeja Seremeta i Marka Biernackiego.
Posłuchaj
Minister Sprawiedliwości i Prokurator Generalny podpisali w środę dokument ws. strategii modernizacji przestrzeni sprawiedliwości na lata 2014-20. - Głównym celem strategii jest polepszenie zaufania obywatela do pracy prokuratur i sądów - podkreślił Andrzej Seremet. - List precyzuje, że to obywatel jest centrum całej przestrzeni sprawiedliwości - zaznaczył Marek Biernacki.
- Jest konieczność położenia nacisku na konstytucyjną zasadę dostępności obywatela do wymiaru sprawiedliwości. Do tego, żeby jego sprawa została rozpatrzona w sposób sprawiedliwy i szybki - mówił w Pulsie Trójki Witold Pahl. Polityk Platformy Obywatelskiej podkreślił, że sędziów i prokuratorów powinna cechować "większa wrażliwość na obywatela".
Arkadiusz Mularczyk mówił w Trójce, że wymiar sprawiedliwości jest w kryzysie. - Pan premier Tusk niepoważnie traktował wymiar sprawiedliwości od wielu lat i to widzieliśmy przez liczne zmiany ministrów. Widzimy, że ten system nie działa, widzimy mankamenty w funkcjonowaniu sądownictwa i prokuratury. (…) Wymiar sprawiedliwości w Polsce wygląda tak, jakby stał obok państwa - zaznaczył poseł Solidarnej Polski.
Więcej interesujących dyskusji znaleźć można na stronach audycji "Salon polityczny Trójki", "Komentatorzy" , "Puls Trójki" i "Śniadanie w Trójce".
Od kilku lat mówi się o zmianach w prokuraturze. Według zapowiedzi Witolda Pahla projekt w tej sprawie będzie gotowy na wiosnę. - Obecnie jest już po ustaleniach, po komitecie stałym - poinformował polityk PO. Gość radiowej Trójki zapowiedział, że w projekcie znajdą się także zapisy o Naczelnej Prokuraturze Wojskowej.
Zdaniem Arkadiusza Mularczyka NPW nie jest potrzebna. - Dlaczego dla paru dziesięciu tysięcy żołnierzy ma być utrzymywany cały korpus? Prokurator wojskowy zajmuje się kilkoma sprawami w miesiącu, w sytuacji gdy liniowy prokurator w rejonie ma 200-300 spraw - mówił polityk Solidarnej Polski. - Nie twórzmy fikcji, za dużo jest tych szczebli prokuratury - zaznaczył.
Rozmawiał Marcin Zaborski.
(aj)