Trójka na zawodach Pucharu Świata w biegach narciarskich
Relacji wysłannika Trójki Michała Gąsiorowskiego z zawodów Pucharu Świata w biegach narciarskich w Szklarskiej Porębie będzie można słuchać 18 i 19 stycznia, czyli w najbliższą sobotę i niedzielę.
Justyna Kowalczyk podczas zawodów rozgrywanych w czeskiej miejscowości Nove Mesto. Zawodniczka wystartuje też w Szklarskiej Porębie
Foto: PAP/EPA/FILIP SINGER
Zaczynamy już w sobotniej, porannej audycji "Zapraszamy do Trójki" (godz. 6-9). Potem relacji Michała Gąsiorowskiego będzie można słuchać w serwisach Trójki od godziny 12.00. W niedzielę, oprócz relacji w serwisach, podsumowanie zawodów w "Trzeciej Stronie Medalu" (godz. 17-19).
W stawce zawodów nie zabraknie Justyny Kowalczyk, która w swoje urodziny (19 stycznia) pobiegnie na swoim koronnym dystansie - 10 km klasykiem. Dzięki rekordowej frekwencji zawody zasługują na miano generalnej próby przedolimpijskiej. Deszcz i ciepło w minionych tygodniach utrudniały zadanie organizatorom, ale nikt nawet przez moment nie dopuszczał myśli, że zawody zostaną odwołane. Na Polanę Jakuszycką śnieg jest dostarczany z tych miejsc w Jakuszycach, gdzie nie jest niezbędny, by zawody mogły się odbyć. - Zebrany śnieg usypaliśmy w 60 wielkich pryzm. Rozsypujemy go na trasie - wyjaśnia Dariusz Serafin z biura zawodów.
Nie znaczy to, że do czasu rywalizacji uczestnicy PŚ nie będą mogli trenować. Na trasach leży śnieg, co prawda niezbyt gruby (z soboty na niedzielę 11-12 stycznia spadło 7 cm świeżego puchu), ale da się po nim biegać na nartach. Zwłaszcza, że w akcję włączyli się miłośnicy biegania na nartach, którzy skrzyknęli się na portalu kochambiegowki.pl i Facebooku. Efekt? W poniedziałek, 13 stycznia, około 30 wolontariuszy przez kilka godzin wygarniało łopatami śnieg z lasu na trasy.
Inną gwiazdą zawodów będzie przesympatyczna Kikkan Randall z Alaski, prawdziwa torpeda w sprincie, w którym jest zresztą aktualną mistrzynią świata w drużynie. Norweżki się nie zgłosiły, bo mają w tym samym czasie mistrzostwa kraju. Nie będzie również reprezentacji Szwecji.
Będą natomiast reprezentanci USA (wspomniana Kikkan Randall), Kanady (Ivan Babikow, Alex Harvey i Devon Kershaw), Rosji (Nikołaj Moriłow, Aleksiej Pietiuhow, Siergiej Ustiugow), Niemiec (Denise Herrmann, Kathrin Zeller, Jozef Wenzl) czy Włoch (Gaia Vuerich i Federicco Pellegrino) oraz Szwajcarzy (Dario Cologna), Węgrzy, Bułgarzy, Rumuni, Chińczycy, Australijczycy, Kazachowie. Dzięki temu rywalizację na Polanie Jakuszyckiej można określić jako wydarzenie globalne, bo gromadzące zawodników z czterech kontynentów.
Liczną reprezentację wystawi oczywiście nasz kraj, bo – jako gospodarzowi pucharowych zawodów – przysługuje nam dodatkowych dziesięć miejsc. Stąd prócz m.in. Justyny Kowalczyk, Sylwii Jaśkowiec i Pauliny Maciuszek wśród pań oraz Macieja Staręgi i Macieja Kreczmera wśród panów, nasze barwy reprezentować będą również juniorzy.
mat.prasowe/mp