Jacek Cegiełka: już wiem, ale nie powiem

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Jacek Cegiełka: już wiem, ale nie powiem
Październik 1964. Zbigniew Cybulski w filmie "Salto".Foto: PAP/Eugeniusz Wolszczuk

- Obrady trwały wyjątkowo długo i tak naprawdę wszyscy kandydaci mieli swoich zwolenników. Werdykt był trudny, bo cała piątka jest znakomita - mówi Jacek Cegiełka, prezes Fundacji Kino, pomysłodawca Nagrody im. Zbyszka Cybulskiego. 50. laureata poznamy w poniedziałek wieczorem.

Posłuchaj

"Trójkowo, filmowo" 20.01.2013
+
Dodaj do playlisty
+

W "Trójkowo, filmowo” spotkanie z dwiema aktorkami nominowanymi w tym roku do Nagrody im. Zbyszka Cybulskiego : Agnieszką Grochowską (za role w filmach "Bez wstydu" i "W ciemności") i Julią Kijowską (za rolę w filmie "W ciemności").  Przypomnijmy, że obok  nich do Nagrody im. Zbyszka Cybulskiego za rok 2012 nominowani są:

- Piotr Głowacki za rolę w filmie "80 milionów",
- Marcin Kowalczyk za rolę w filmie "Jesteś Bogiem" ,
- Joanna Kulig za rolę w filmie "Sponsoring" .
Laureata Nagrody im. Zbyszka Cybulskiego (przyznawanej przez rokrocznie powoływane Jury) poznamy podczas uroczystej gali, która odbędzie się 21 stycznia 2013 roku w kinie Iluzjon – Muzeum Sztuki Filmowej w Warszawie.

Jacek Cegiełka, prezes Fundacji Kino, wyjaśnił, że choć w ostatnich latach nagrody były dwie  - poza nagrodą główną im. Zbyszka Cybulskiego była jeszcze nagroda publiczności, to w tym roku z niej zrezygnowano. – W tym roku będzie 50. laureat. Uznaliśmy, że wyraźniejszy komunikat będzie dla publiczności, jeżeli ten laureat będzie jeden - tłumaczy gość Ryszarda Jaźwińskiego.

Swój mały jubileusz będzie miała też nagroda związana z filmową literaturą, która w tym roku zostanie przyznana po raz 15. Nominowane są trzy książki: "Niebyła historia kina PRL" prof. Tadeusza Lubelskiego, "Polski film animowany" Pawła Sitkiewicza, "Film i paradoksy wizualności” Sławomira Sikory.

Kto przyznaje Nagrodę im. Zbyszka Cybulskiego? Posłuchaj całej rozmowy.

W dalszej części audycji:

- o kondycji włoskiej kinematografii Marek Lehnert z Rzymu, a Małgorzata Borychowska o filmie braci Tavianich "Cezar musi umrzeć", który tegoroczne Berlinale opuścił ze Złotym Niedźwiedziem – o radości z odwiedzania festiwalu opowiada sam Vittorio Taviani. 

Więcej filmowych audycji Ryszarda Jaźwińskiego znajdziesz na podstronach audycji "Trójkowo, filmowo" i "Fajny film" >>>

"Trójkowo, filmowo" na antenie Trójki w każdą niedzielę tuż po godz. 14. Zapraszamy!

Polecane