Rzeź wołyńska. Sellin: w powojennej sytuacji dojdziemy do postawienia ofiarom pomników na Ukranie

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail

– Temat ludobójstwa na Kresach jest niewygodny dla Ukrainy, dla ich polityków i historyków. To bolesny temat, jednak posuwamy się do przodu w tej kwestii – powiedział w Programie 3 Polskiego Radia Jarosław Sellin, wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego.

Wczoraj prezydenci Polski i Ukrainy oddali hołd ofiarom Wołynia w trakcie nabożeństwa ekumenicznego w Łucku na Wołyniu. Jarosław Sellin przyznał, że "gest prezydentów Polski i Ukrainy był ważnym krokiem w sprawie ekshumacji i w sprawie godnego upamiętnienia ofiar na Wołyniu".

– Temat ludobójstwa na Kresach jest niewygodny dla Ukrainy, dla ich polityków i historyków. To bolesny temat, który mówi o ludobójstwie zorganizowanym przez ukraińskie organizacje, jednak posuwamy się do przodu w tej kwestii i już w powojennej sytuacji dojdziemy do postawienia ofiarom pomników i zrewidowania polityki historycznej Ukrainy – mówił wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego.

Gość Polskiego Radia zauważył, że "w naszym narodowym interesie jest, aby Ukraina obroniła swoją niepodległość, bo jeżeli nie przetrwa niepodległe państwo ukraińskie, to z kim będziemy dialogować ws. ludobójstwa na Wołyniu?" – W naszym obopólnym interesie jest, aby także przetrwał nasz sojusz, który wypracowaliśmy w związku z pomocą dla Ukrainy – mówił.

– Ukraina jest przygotowana do wejścia do NATO, ale Sojusz jeszcze nie jest gotowy na przyjęcie Kijowa. Spodziewam się enigmatycznych deklaracji na szczycie w Wilnie, bo część państw Zachodu obawia się wciągnięcia do wojny z Rosją. Polska jest gorliwym adwokatem Ukrainy – dodał Sellin.

Rzeź wołyńska

80 lat temu, 11 i 12 lipca 1943 r. Ukraińska Powstańcza Armia dokonała skoordynowanego ataku na ok. 150 miejscowości zamieszkanych przez Polaków w powiatach: włodzimierskim, horochowskim, kowelskim i łuckim dawnego województwa wołyńskiego.

Wykorzystano fakt gromadzenia się w niedzielę, 11 lipca, ludzi w kościołach. "Krwawa niedziela" jest uważana za szczytowy moment ludobójstwa dokonywanego przez ukraińskich nacjonalistów na Polakach na Wołyniu i w Galicji Wschodniej w latach 1943-1945. W wyniku ludobójczych działań na Wołyniu zginęło ok. 100 tys. Polaków.

Sprawcami rzezi wołyńskiej byli członkowie Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów – B (frakcja Bandery), podporządkowana jej Ukraińska Powstańcza Armia oraz zachęcona przez nich ludność ukraińska  sąsiedzi Polaków, często związani z nimi więzami krwi. Bezpośrednią odpowiedzialność za wydanie zbrodniczego rozkazu ponosi główny dowódca UPA Roman Szuchewycz. OUN-UPA nazywała swoje działania "antypolską akcją", zmierzającą do uczynienia z Ukrainy obszaru zamieszkałego wyłącznie przez Ukraińców.

Posłuchaj

14:58
Rzeź wołyńska. Sellin: w powojennej sytuacji dojdziemy do postawienia ofiarom pomników (Salon polityczny Trójki)
+
Dodaj do playlisty
+

***

Audycja: Salon polityczny Trójki
Prowadząca: Beata Michniewicz
Gość: Jarosław Sellin (wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego)
Data emisji: 10.07.2023
Godzina emisji: 8.45

dn

Polecane