Pęk: wystąpienie Grodzkiego idealnie wpisało się w priorytety działalności dezinformacyjnej Rosji

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail

– Krytykowałem marszałka Tomasza Grodzkiego za jego działania w Senacie; teraz dochodzi zarzut bardzo poważnego kalibru: szkodzenie wizerunkowi Polski w czasie wojny – mówił w Programie 3 Polskiego Radia Marek Pęk, wicemarszałek Senatu.

W czwartek wczesnym popołudniem zbierze się senacki klubu PiS, by dokończyć zbieranie podpisów pod wnioskiem o odwołanie marszałka Tomasza Grodzkiego. Marszałek zamieścił na Twitterze nagranie, skierowane do Rady Najwyższej Ukrainy, w którym przepraszał, że "niektóre firmy w haniebny sposób kontynuują działalność w Rosji, że nadal przez Polskę jadą tysiące tirów na Białoruś" i że "nadal rząd importuje rosyjski węgiel i nie potrafi zamrozić aktywów rosyjskich oligarchów". "W ten sposób z niedającą się zaakceptować hipokryzją nadal – nawet wbrew intencjom – finansujemy zbrodniczy reżim, który zdobyte pieniądze zużywa na mordowanie niewinnych ludzi" – powiedział marszałek Senatu.

– W sytuacji wojny za naszą wschodnią granicą, sytuacji, w której Rosja robi wszystko, ażeby skłócić Europę, ażeby podzielić Europę, podzielić również Polskę, trzeba bardzo ważyć słowa, trzeba być szczególnie odpowiedzialnym za to, co się mówi, i za to, co się robi – powiedział w "Salonie politycznym Trójki" Marek Pęk.

Wicemarszałek Senatu zwrócił uwagę, że Tomasz Grodzki w orędziu po ukraińsku, sprawia wrażenie, że "wypowiada się w imieniu państwa polskiego, w imieniu narodu polskiego do narodu ukraińskiego". – I wystawia polskiemu państwu jak najgorszą ocenę jego działań. Mówi, że współfinansujemy zbrodniczy reżim Putina – zauważył.

Jego zdaniem "widać, że ta wypowiedź jednak jest pewnym problemem dla środowiska Platformy Obywatelskiej", a marszałek staje się coraz większym obciążeniem dla tej partii. Dodał, że politycy PO starają się mówić delikatnie, ale "na pewno wewnętrzne wzburzenie jest dużo większe i ocena krytyczna dużo większa".

Marek Pęk przypomniał, że Tomasz Grodzki w Senacie przedłuża proces ustawodawczy, prowadzi alternatywną politykę zagraniczną – w 2019 r. spotkał się z ambasadorem Rosji – a jest też kwestia "mrożonego" od roku immunitetu.

– Teraz dochodzi kaliber bardzo poważny: szkodzenia wizerunkowi polski w czasie wojny – stwierdził gość Trójki, komentując wystąpienie marszałka Senatu.

– Wszyscy analitycy, którzy zajmują się działalnością dezinformacyjną i propagandową Rosji, mówią, że idealnie wpisało się w ostatnie priorytety tej działalności, czyli skłócanie państwa i narodu ukraińskiego i polskiego – dodał.


Posłuchaj

13:15
Marek Pęk o orędziu Tomasza Grodzkiego i wniosku o odwołanie marszałka Senatu (Salon polityczny Trójki)
+
Dodaj do playlisty
+

 

***

Tytuł audycji: Salon polityczny Trójki
Prowadziła: Beata Michniewicz
Gość: Marek Pęk (wicemarszałek Senatu)
Data emisji: 31.03.2022
Godzina emisji: 08.45

Polecane