Po co Chinom system kredytu socjalnego?

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Po co Chinom system kredytu socjalnego?
Zdjęcie ilustracyjne Foto: Ilona Bradacova / Shutterstock

W Pekinie rozpoczęła się doroczna sesja Ogólnochińskiego Zgromadzenia Przedstawicieli Ludowych, który jest chińskim odpowiednikiem parlamentu.

Posłuchaj

Rafał Tomański o sytuacji w Chinach (Zapraszamy do Trójki - popołudnie)
+
Dodaj do playlisty
+

– Wzrost PKB Chin ma osiągnąć w tym roku poziom od 6 do 6,5 proc. – poinformował podczas inauguracyjnej sesji premier Li Keqiang (czyt: le ke ćian). Do tego zgodnie z ogłoszonym raportem budżet wojskowy Pekinu w 2019 roku ma wynosić 177,6 miliarda dolarów, czyli o 7,5 proc. więcej niż w roku ubiegłym. Tym samym jest to drugi światowy budżet na zbrojenia na świecie. Przy tym Chiny zacieśniają system kontroli obywateli. Państwowe chińskie media w ostatnich dniach z dumą informowały o tym, że "Poczyniono duże postępy w tworzeniu systemu kredytu socjalnego" – podkreślając, że działania dyscyplinujące już teraz oddziaływają na "nieuczciwe elementy".

W roku 2018 Chiny wdrożyły system "socjalnego kredytu" czyli punktów społecznych przyznawanych albo odbieranych za odpowiednie lub nieodpowiednie zachowanie. Oszukiwanie fiskusa, spóźnienia w płaceniu kar, przechodzenie na czerwonym świetle posiadanie narkotyków czy udział w antypaństwowych działaniach za to można stracić punkty. W roku 2018 chińskie władze zabroniły ponad 20 mln ludzi podróży pociągiem lub samolotem. To m.in efekt tego systemu.

– Od lipca 2018 roku Pekin prowadzi wojnę z Waszyngtonem. Nie zaczął jej, bo to był pomysł Donalda Trumpa. Wiadomo, że taka wojna wyniszczy każdego – zaznacza Rafał Tomański z Business Insider Polska.

Jaka przyszłość czeka Chiny? Zapraszamy do wysłuchania dołączonej audycji.

*** 

Tytuł audycji: Zapraszamy do Trójki – popołudnie 
Prowadzi: 
Patrycjusz Wyżga
Autor rozmowy: Ernest Zozuń 
Gość: Rafał Tomański (Business Insider Polska)
Data emisji: 5.03.2019
Godzina emisji: 17.23

Polecane