"Donald Tusk postępuje wyjątkowo histerycznie"

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
"Donald Tusk postępuje wyjątkowo histerycznie"
Karol KarskiFoto: PR

– Donald Tusk ma ogromną wiedzę na temat tego, co się wydarzyło, jakie polecenia wydawał swoim podwładnym – powiedział na antenie radiowej Trójki europoseł PiS Karol Karski. Były premier Donald Tusk będzie zeznawać w procesie byłego szefa KPRM Tomasza Arabskiego oraz czterech innych urzędników w sprawie organizacji wizyty prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Katyniu 10 kwietnia 2010 r.

Posłuchaj

Europoseł Karol Karski czeka na zeznania Donalda Tuska w warszawskim sądzie (Trójka/Salon Polityczny Trójki)
+
Dodaj do playlisty
+

Karol Karski jest przekonany, że zeznania Donalda Tuska wniosą bardzo wiele do wyjaśnienia sprawy. – Donald Tusk był wówczas premierem, szefem administracji rządowej, ma ogromną wiedzę na temat tego, co się wydarzyło, jakie polecenia wydawał swoim podwładnym. To wszystko jest do wyjaśnienia w trakcie tego postępowania – mówi polityk partii rządzącej.

– Donald Tusk jest świadkiem w tej sprawie, natomiast postępuje wyjątkowo histerycznie, na zasadzie "uderz w stół, a nożyce się odezwą" – mówił Karol Karski. – Został poproszony o złożenie zeznań w prokuraturze podczas śledztwa przygotowawczego w tej sprawie, jego przejazd pociągiem był transmitowany przez niektóre telewizje. Przemarsz do budynku prokuratury na czele pochodu zwolenników, pozdrawianie ich w przerwach między przesłuchaniami z okna prokuratury - to wszystko sprawiało wrażenie mocno teatralne – ocenia Karol Karski.

Gość audycji przypomniał atmosferę towarzyszącą planowanej wizycie polskiej delegacji w Katyniu. – Donald Tusk wytwarzał atmosferę wrogości wobec byłego prezydenta Lecha Kaczyńskiego – mówił polityk PiS. – Pamiętam ogromną pogardę wobec prezydenta prezentowaną przez członków rządu Donalda Tuska. Były minister Radosław Sikorski z trybuny sejmowej szydził z prezydenta. Wizyta w Katyniu była fatalnie przygotowana przez rząd Donalda Tuska: nie przeprowadzono rekonesansu na lotnisku w Smoleńsku, nie sprawdzono warunków zabezpieczeń, nie zatrzymano odpowiednich środków transportu – podkreślał gość audycji.

Więcej ważnych informacji i komentarzy znaleźć można na stronach audycji "Salon polityczny Trójki""Puls Trójki" i "Śniadanie w Trójce".

Gość Pawła Lisickiego, pytany o przyczyny rosnącej popularności byłego premiera w sondażach zaufania publicznego, wskazywał na fakt, że od wielu lat pozostaje on na uboczu polskiej polityki. – Po spektakularnej klęsce swojego obozu rządowego Donald Tusk jest bardzo daleko od Polski, jeśli nawet szkodzi Polsce, to czyni to z daleka, więc nie jest to aż tak namacalne – mówił europoseł PiS. – Został obsadzony na swoim stanowisku przez kanclerz Merkel, co może dla niektórych jest oznaką spektakularnej kariery. Tak naprawdę ten człowiek nie tylko nie działa na rzecz Polski, ale i nie pomaga Unii Europejskiej – powiedział polityk.

– Donald Tusk jest osobą, która czego się nie dotknie, obraca to w popiół – podkreślił Karol Karski. – Najpierw skompromitował Polskę na arenie międzynarodowej, przekształcając nasz kraj w klienta innych państw, a potem skompromitował swój urząd, sprawiając, że Jean-Claude Juncker uznał go za niepotrzebny – powiedział Karol Karski.

Zapraszamy do wysłuchania całej audycji

***

Tytuł audycji: Salon polityczny Trójki 
Prowadzi: Paweł Lisicki
Gość: Karol Karski (europoseł PiS)
Data emisji: 23.04.2018
Godzina emisji: 8.14

ms/ml

Polecane