Rzecznik: prezydent spotka się z szefem PKW przed świętami

Posłuchaj

Politycy o zmianach w ordynacji wyborczej oraz nowelizacjach ustaw o KRS i SN (Śniadanie w Trójce)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Przewodniczący PKW Wojciech Hermeliński ma przedstawić prezydentowi swoje zastrzeżenia co do zmian uchwalonych w tym tygodniu przez Sejm w prawie wyborczym. Szef PKW mówił o tym, że chce się spotkać z Andrzejem Dudą we wtorek.

Krzysztof Łapiński powiedział, że prezydent przygląda się pracom nad prawem wyborczym i oceni je, gdy będą się zbliżały do końca. Jak stwierdził, trzeba do tej kwestii podchodzić spokojnie.

– Prezydentowi zależy, by ustawy nie wprowadziły zakłóceń czy zamieszania w procesie wyborczym – powiedział. Tłumaczył, że chodzi o to, by proces nie był zakłócony pod względem organizacyjnym i by "nie doszło do powtórki z 2014 r., kiedy to po ogromnej kompromitacji ówczesnego składu PKW, cała komisja musiała się podać do dymisji".

Szef PKW stwierdził wcześniej, że po zmianach Państwowa Komisja Wyborcza "staje się kwiatkiem do rządowego kożucha", a Krajowe Biuro Wyborcze, organ obsługujący PKW, "staje się agendą rządową". Hermeliński podkreśla, że "istnieje zagrożenie dla sprawności przeprowadzenia procesu wyborczego".

W audycji "Śniadanie w Trójce" Rafał Grupiński (PO) oznajmił, że nie podoba mu się pomysł podwójnych komisji, z których jedna przeprowadza wybory, a druga liczy głosy. Dodał, że skandalem jest, że szef MSW ma czynić ustalenia w sprawie komisarzy – bo, jak stwierdził, PKW ma wybierać ich spośród kandydatów wskazanych przez szefa resortu. Według niego zmiany to zamach na demokrację.

Grzegorz Długi (Kukiz’15) sądzi, że problemem systemu wyborczego jest niska frekwencja. Jak stwierdził, nie ma dyskusji o unowocześnieniu wyborów, takim jak e-voting. – Jest dyskusja o krzyżykach – mówił. Dodał, że sposób procedowania dowodzi kryzysu legislacji. Jak stwierdził, małe miasta i miejscowości zostały bez JOW-ów, co uderza w ruch Kukiz’15. Zaznaczył też, że ustąpiono z kwestii "żonglowania okręgami wyborczymi”.

Więcej ważnych informacji i komentarzy znaleźć można na stronach audycji "Salon polityczny Trójki", "Puls Trójki" i "Śniadanie w Trójce".

Wicemarszałek Sejmu Joachim Brudziński (PiS) powiedział, że w ustawę trzeba wczytać się ze zrozumieniem i że należy "skończyć z demagogią". Uzupełnił, że zmiany w PKW mają być "po następnych wyborach parlametarnych", czyli, jak mówił, PiS nie zmienia ustawy dla siebie. 

Eurodeputowany PSL Jarosław Kalinowski przypomniał, że prawo wyborcze to kwestia ustrojowa. Jak dodał, do tej pory komisje wyborcze składały się z sędziów, a teraz będą się składać z polityków. Zauważył, na Krajowe Biuro Wyborcze wpływ ma mieć szef MSW. Według niego jest to groźne i niezgodne ze standardami demokratycznymi.

Katarzyna Lubnauer, przewodnicząca "Nowoczesnej", oświadczyła, że rozwiązania zawarte w procedowanej ustawie niszczą zaufanie do tego, czy najbliższe wybory będą przeprowadzone w sposób prawidłowy. Wyraziła obawy, że w PKW mają być "upartyjnieni przedstawiciele", a nie "niezależni sędziowie", komisarze wyborczy mają zaś być "wybierani przez szefa MSW" – teoretycznie ma przedstawiać kandydatów, ale jeśli nie zostaną wybrani, to może ich wybrać. Lubnauer stwierdziła, że oni będą decydować o zatwierdzaniu list, bo np. komisarz decyduje o uzupełnianiu braków. – Likwidacja głosowania korespondencyjnego utrudni zaśgłosowanie niepełnosprawnym – zaznaczyła przewodnicząca Nowoczesnej. Podkreśliła też, że błędem jest zmiana ustaleń w sprawie krzyżyka.

W programie była mowa również o ustawach o Krajowej Radzie Sądownictwa i Sądzie Najwyższym.

Rzecznik prezydenta był pytany, czy Andrzej Duda podpisze nowe ustawy. – Prezydent nie powiedział, że jest przeciwko reformie wymiaru sprawiedliwości i że tamte ustawy nie podobały się mu od A do Z – stwierdził Krzysztof Łapiński. Dodał, że prace w Sejmie, w Senacie śledzili prezydenccy ministrowie Paweł Mucha, Surówka-Pasek, doradca prezydenta Zofia Romaszewska. - Z tego co mówią ministrowie, zostały zachowane te kwestie, na których zależało prezydentowi. To znaczy: obiektywne kryteria przejścia sędziów SN w stan spoczynku, multipartyjny charakter wyboru sędziów do KRS, Izba Dyscyplinarna w SN, ławnicy w SN, skarga nadzwyczajna w SN. Na dodatek nie ma takich uprawnień Prokuratura Generalnego, jak w poprzednich ustawach – stwierdził. Wiecej w programie. W czasie wczorajszego, wieczornego posiedzenia Senat przyjął ustawy o Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa. 

Posłowie dyskutowali też o tym, co powinien zrobić rząd w związku z tym, że Polsce może grozić wszczęcie procedury art. 7 traktatu UE. Komisja Europejska będzie 20 grudnia analizować ustawy o Sądzie Najwyższym oraz KRS i podejmie decyzję w tej sprawie.

Artykuł 7. mówi o tym, że na uzasadniony wniosek jednej trzeciej państw członkowskich, Parlamentu Europejskiego lub KE Rada UE może stwierdzić istnienie wyraźnego ryzyka poważnego naruszenia przez kraj członkowski wartości unijnych. Decyzja w tej sprawie, która jest podejmowana przez kraje większością trzech piątych, nie wiąże się jeszcze z sankcjami, ale jest krokiem na drodze do nich. Same sankcje są mało prawdopodobne, bo wymagają jednomyślności, ale już uruchomienie art 7., byłby bezprecedensowym krokiem w historii UE i zmusiłoby stolice do zajęcia stanowiska wobec wydarzeń w Polsce.

***

Tytuł audycji: Śniadanie w Trójce
Prowadzi: Beata Michniewicz 
Goście: Jarosław Kalinowski (PSL), Grzegorz Długi (Kukiz'15), Katarzyna Lubnauer (.Nowoczesna), Joachim Brudziński (PiS), Rafał Grupiński (PO), Krzysztof Łapiński (Kancelari Prezydenta RP)
Data emisji: 16.12.2017 
Godzina emisji: 9.08

Trójka/PAP/IAR/agkm