Plan odejścia od surowców z Rosji. Kuźmiuk: inne kraje powinny pójść za naszym przykładem

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Plan odejścia od surowców z Rosji. Kuźmiuk: inne kraje powinny pójść za naszym przykładem
Polska konsekwentnie realizuje plan uniezależniania się od surowców z RosjiFoto: PAP/Paweł Supernak

– Przez ostatnie lata wskazywaliśmy, że Rosja stosuje szantaż energetyczny, ale niestety nie do końca nam wierzono, uznając nas za rusofobów – powiedział Zbigniew Kuźmiuk (PiS), który pozytywnie ocenił przedstawiony przez premiera Mateusza Morawieckiego plan odejścia od surowców energetycznych z Rosji. Gościem audycji w Programie 3 Polskiego Radia był również Bogusław Liberadzki (Nowa Lewica).

Mateusz Morawiecki przedstawił plan odejścia od surowców energetycznych z Rosji – węgla, ropy i gazu. Wezwał też Komisję Europejską do wprowadzenia podatku od rosyjskich węglowodorów.

Premier wyraził nadzieję, że plan ten spowoduje otrzeźwienie w UE. O komentarz do zapowiedzi uniezależnienia się od rosyjskich surowców zostali poproszeni eurodeputowani Zbigniew Kuźmiuk (PiS) i Bogusław Liberadzki (Nowa Lewica).

– Import poszczególnych surowców energetycznych do Polski to jest mniej więcej 4 proc. rosyjskiej sprzedaży tych surowców na rynki europejskie, a więc nie jest znaczący – zauważył Zbigniew Kuźmiuk i wyraził nadzieję, że także inne kraje pójdą za polskim przykładem. – Zresztą przez te sześć lat bardzo wyraźnie zmniejszaliśmy import i podpowiadaliśmy krajom Europy Zachodniej, że tak trzeba robić i że Rosja wykorzystuje surowce energetyczne do szantażu – powiedział. 

Jak zauważył, "niestety tutaj, w Brukseli, nie do końca nam wierzono". – Uznawano nas za rusofobów i w związku z tym wiele krajów UE robiło dokładnie odwrotnie, a więc w ostatnich latach zwiększyło swoją zależność od rosyjskich nośników energii, czego ostatnim wyrazem są te cztery rury Nord Stream 2 – mówił gość Beaty Michniewicz.

Zielony Ład

Z kolei Zbigniew Liberadzki podkreślił, że "nie ma żadnych wątpliwości, że należy uniezależniać się od rosyjskich gazu, ropy i węgla i tu nie potrzeba żadnego otrzeźwienia". – Takie otrzeźwienie przyszło już kilka lat temu, kiedy ogłoszono cały Zielony Ład – wskazał i wspomniał o inicjatywach UE, m.in. redukcji kopalin czy zwiększeniu energii z odnawialnych źródeł. 

– Pamiętajmy, że wciąż jesteśmy dużym importerem zarówno gazu, ropy, jak i węgla. To jest między 8 i 11 ton węgla sprowadzanego z terenów okupowanych przez Rosję na Ukrainie. Zbigniew Liberadzki wskazał też, że Polska kontestowała założenia Zielonego Ładu. – To otrzeźwienie w UE nastąpiło już dużo wcześniej, a teraz jest to swego rodzaju sytuacja przymusu – zaznaczył.

W trakcie audycji zauważono, że nie tyle chodzi o Zielony Ład, co o dywersyfikację źródeł energii, do czego wiele krajów nie jest przygotowanych.

Zbigniew Kuźmiuk nie zgodził się z opinią Zbigniewa Liberadzkiego. – Sprzedaż nośników energii, głównie gazu i ropy, do krajów Europy Zachodniej rosła, a nie malała, i to bardzo wyraźnie – podkreślił. – Jeżeli chodzi o Zielony Ład, to w oczywisty sposób idziemy w tę stronę, ale żeby wykorzystać w pełni wiatraki i panele słoneczne, to trzeba budować rezerwowe moce właśnie wymagające gazu – podkreślił.


Posłuchaj

14:54
Premier przedstawił plan odejścia od surowców energetycznych z Rosji - węgla, ropy i gazu (Puls Europy/Trójka)
+
Dodaj do playlisty
+

***

Tytuł audycji: Puls Europy
Prowadzi: Beata Michniewicz
Goście: Zbigniew Kuźmiuk (PiS), Bogusław Liberadzki (Nowa Lewica)
Data emisji: 30.03.2022
Godzina emisji: 17.40

es/mk

Polecane