Głosowanie ws. Funduszu Odbudowy. Fogiel: to pierwsza jaskółka normalizacji stosunków w parlamencie

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail

– Sytuacja jest we wszystkich demokracjach na świecie zupełnie normalna. To znaczy w sprawach bardzo ważnych, wychodzących poza bieżącą walkę polityczną (...) często się zdarza tak, że opozycja głosuje razem z rządzącymi, uznając, że jest to w interesie po prostu kraju. Mam nadzieję, że to jest pierwsza jaskółka pewnej normalizacji stosunków w parlamencie, w polskiej polityce, że po prostu będziemy mieli w końcu partnerów po stronie opozycyjnej, którzy nie mówią "nie, bo nie" – mówił w Programie 3 Polskiego Radia Radosław Fogiel (PiS). Gośćmi audycji byli także Adrian Zandberg z Lewicy, Marcin Kierwiński z PO i Błażej Spychalski, rzecznik prezydenta.

We wtorek Sejm głosami PiS-u, Porozumienia, Lewicy, PSL-u i Polski 2050 przyjął ustawę o ratyfikacji europejskiego funduszu odbudowy. W głosowaniu tym przeciw była Solidarna Polska i Konfederacja, zaś Koalicja Obywatelska wstrzymała się od głosu. Politycy głównej parlamentarnej partii opozycyjnej oskarżają Lewicę o "sprzedanie ideałów" i zawiązanie koalicji z Prawem i Sprawiedliwością. W "Śniadaniu w Trójce" mówili o tym Adrian Zandberg, Marcin Kierwiński, Błażej Spychalski i Radosław Fogiel.


Posłuchaj

49:48
Politycy komentują głosowanie w sprawie ratyfikacji Funduszu Odbudowy (Śniadanie w Trójce)
+
Dodaj do playlisty
+

 


morawiecki pap 1200.jpg
Premier: czekamy na ostateczną ratyfikację Funduszu Odbudowy w Polsce i w innych krajach

Adrian Zandberg, jeden z liderów Lewicy, podkreślił, że na powtarzające się oskarżenia, że Lewica osiągnęła niewiele w zamian za pomoc PiS-owi w ratyfikacji Funduszu Odbudowy, odpowiada pytaniem: "skoro można było załatwić więcej, to czemu żeście więcej nie załatwili?".

– I znam niestety na to odpowiedź. Istotna część opozycji, poza Lewicą, w ogóle nie chciała powalczyć o to, żeby w tym KPO (Krajowym Planie Odbudowy) coś zmienić. I wiem to z bardzo prostego źródła. Ponieważ swoje propozycje i uwagi do tego, co w tym dokumencie warto zmienić, zgłosił koalicyjny klub Lewicy i zgłosiła grupa posłów Szymona Hołowni. I to tyle. A przyczyna jest – moim zdaniem – prosta. To znaczy taka, że niestety część partii opozycyjnych, poza Lewicą, uwierzyła w bajkę. Uwierzyła, że to jest moment, w którym będzie można obalić rząd Zjednoczonej Prawicy i stworzyć jakąś księżycową koalicję, w której z jednej strony miałaby być Lewica, a z drugiej strony miałby być pan Braun pełnomocnikiem ds. szczepień, a pan Winnicki, nie wiem, ambasadorem w Moskwie – mówił Adrian Zandberg.

Czytaj również:

Radosław Fogiel, wicerzecznik Prawa i Sprawiedliwości, stwierdził, że sam fakt, że o głosowaniu Funduszu Odbudowy w Polsce toczy się długotrwała dyskusja, pokazuje "w jakim dziwnym miejscu znalazła się polska polityka". Dodał, że polska polityka poszła w tę stronę w ciągu kilku ostatnich lat i stało się to za sprawą "koncepcji opozycji totalnej, sformułowanej kiedyś przez Grzegorza Schetynę".

– Sytuacja jest we wszystkich demokracjach na świecie zupełnie normalna. To znaczy w sprawach bardzo ważnych, wychodzących poza bieżącą walkę polityczną, walkę partyjną – a na pewno taką sprawą jest ponad 700 mld dla Polski z funduszy unijnych - bardzo często się zdarza tak, że opozycja głosuje razem z rządzącymi, uznając, że jest to w interesie po prostu kraju. Tu mieliśmy taką sytuację. Nagle sytuacja, która jest zupełnie normalna (...), daje u nas asumpt do mówienia o sojuszu, koalicji, czy te nieco gorsze określenia, które słyszą koledzy z Lewicy. Jeśli ja mam na coś jakąś nadzieję, to to, że to jest pierwsza jaskółka pewnej normalizacji stosunków w parlamencie, w polskiej polityce. To znaczy, że po prostu będziemy mieli w końcu partnerów po stronie opozycyjnej, którzy nie mówią "nie, bo nie" – mówił Radosław Fogiel.

pmm mateusz marek 21507014 1200.jpg
Premier: pora, aby Senat bez zbędnej zwłoki przyjął ustawę ratyfikacyjną ws. zasobów własnych UE

Marcin Kierwiński z Platformy Obywatelskiej ironicznie stwierdził, że bardzo cieszy się z zapewnień Radosława Fogla o chęci rozmowy, ponieważ - jak mówił - dotąd rozmawiali z politykami opozycji "na protestach za pomocą policyjnej pałki". Na pytanie o rozmowy ws. Krajowego Planu Odbudowy stwierdził, że politycy PO nie zostali do takich rozmów zaproszeni, a twierdzenia, że takie zaproszenie było, są nieuprawnione.

- Tym bardziej, jak sobie przypomnę, jak zachowuje się ta władza, jak zachowuje się wobec obywatela, zwykłego Polaka, to tym bardziej przykro mi z powodu tego, jestem wkurzony na to, co zrobiła Lewica. Pan poseł Zandberg może opowiadać jakieś górnolotne opowieści o tym, jak oni heroicznie walczyli o fundusz odbudowy, ale to nieprawda. Fundusz odbudowy został ustanowiony w Parlamencie Europejskim, w instytucjach europejskich i tych pieniędzy Polsce nikt by nie zabrał. Prawda jest taka, że w tym głosowaniu PiS miało 211 głosów. Gdyby nie poparcie Lewicy, PiS musiałoby z opozycją poważnie rozmawiać o tym, w jaki sposób te pieniądze wydawać - mówił Marcin Kierwiński.

Błażej Spychalski, rzecznik prezydenta, zaznaczył, że cieszy się, że ustawa ratyfikująca unijny fundusz odbudowy została przyjęta, na dodatek "przytłaczającą większością". Przypomniał, że głosowało za tym 290 posłów, co wskazuje, że "poseł Kierwiński lewituje w innej rzeczywistości". Jak wspomniał, w ostatnim tygodniu toczyły się rozmowy między prezydentem Andrzejem Dudą a premierem Mateuszem Morawieckim na temat Polskiego Nowego Ładu.

- Ja rozmawiałem z panem ministrem Waldemarem Budą właśnie m.in. na temat tych rozmów, które prowadził z Lewicą. I muszę powiedzieć, że byłem bardzo zbudowany tym, co usłyszałem od pana ministra Budy. Bo pan minister powiedział mi, że jak przyszedł na spotkanie z klubem Lewicy, dostał 80-stronicowy dokument, w którym były zawarte różnego rodzaju propozycje, poprawki i można było nad tym dokumentem usiąść i merytorycznie rozmawiać nad propozycjami Lewicy. I to jest bardzo budujące. To coś, co nie miało miejsca od dawna w polskiej polityce, że klub opozycyjny usiadł do jednego stołu z przedstawicielami rządu i merytorycznie rozmawiał na temat propozycji, które miał do bardzo ważnego dokumentu dla Polski, ale nie tylko dla Polski, ale też dla całej Europy - mówił Błażej Spychalski, dodając, że brak ratyfikacji Funduszu Odbudowy przez jedno państwo skutkowałoby jego upadkiem w całej Europie.

***

Tytuł audycji: Śniadanie w Trójce
Prowadzi: Beata Michniewicz
Goście: Marcin Kierwiński (PO), Adrian Zandberg (Razem), Błażej Spychalski (Kancelaria Prezydenta) i Radosław Fogiel (PiS)
Data emisji: 08.05.2021
Godzina emisji: 09.08

jmo/kr

Polecane