2022-08-20
"Było dwóch Głowackich - inny dla bliskich i znajomych, inny oficjalnie"
- On chował się za maską. Sam z siebie był człowiekiem niezwykle wrażliwym, dobrze wychowanym, ale uznał widocznie, obserwując brutalną rzeczywistość, że się musi jakoś bronić, że ta jego wrażliwość naraża go na różne ataki. Dlatego kreował się na ironistę, szydercę. Po jego literaturze widać jednak, że był otwarty i wrażliwy - wspominał w Dwójce Janusza Głowackiego jego przyjaciel Leszek Bugajski. W piątek (19.08) minęła piąta rocznica śmierci dramatopisarza, prozaika i felietonisty.
Strefa literatury