MŚ Siatkarzy: Biało-Czerwoni wicemistrzami świata

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
MŚ Siatkarzy: Biało-Czerwoni wicemistrzami świata
Siatkarze reprezentacji Polski podczas dekoracji medalowej. Foto: PAP/Tomasz Wiktor

Polscy siatkarze przegrali w rozegranym w Katowicach finale mistrzostw świata z Włochami 1:3. Biało-Czerwoni nie obronili tytułu najlepszej drużyny globu. Do wysłuchania relacji i sportowych kometnarzy zaprosiliśmy w specjalnym wydaniu audycji "Trzecia strona medalu" w Trójce. 

Polscy siatkarze zostawali mistrzami świata w 1974, 2014 oraz 2018 roku. W niedzielę Biało-Czerwoni stanęli przed szansą na trzeci tytuł z rzędu. W historii podobnym osiągnięciem mogą pochwalić się tylko Włosi, którzy zwyciężali w 1990, 1994 i 1998 roku oraz Brazylijczycy - mistrzowie świata z lat 2002, 2006 i 2010. 

Pierwszy set udany

Pierwszy set dostarczył widzom potężną dawkę emocji. Kiedy Alessandro Michieletto zagrywką dał, dobrze dotąd broniącym, gościom prowadzenie 21:17 w hali zapadła cisza. Po chwili kibice wrócili do dopingu, a Polacy przystąpili do odrabiania strat. Wyrównał na 21:21 „asem” Mateusz Bieniek, a potem Włosi zdobyli już tylko jeden punkt.

Polacy w drugiej części prowadzili 6:3 i 16:13. Do remisu 16:16 doprowadził Yuri Romano, co zapowiadało zaciętą końcówkę. Obrońcy tytułu mistrzowskiego mieli co prawda niewielką zaliczkę (20:18), ale goście – przy zagrywce swojego kapitana Simone Gianellego – doprowadzili do wyniku 20:23 i nie dali sobie wydrzeć wygranej.

Włosi okazali się lepsi 

Rywalizacja zaczęła się od początku. W trzeciej odsłonie Włosi agresywną zagrywką mocno utrudnili życie Biało-Czerwonym, a przy okazji nieco uciszyli widownię. Po wyrównanym początku (11:11) drużyna trenera Ferdinando De Giorgiego powiększała przewagę. Po bloku Włosi prowadzili 19:15, zachowali zimną krew przy zagrywce i w obronie, co przybliżyło ich do złota.

Włoscy gracze potrafili utrzymać świetną dyspozycję w obronie po zmianie stron. Gospodarze mieli trudności ze sforsowaniem ich bloku, a jeśli to się udało, piłka była podbijana w nieprawdopodobnych sytuacjach. Biało-Czerwoni "gonili" wynik od stanu 8:13, ale kiedy było 18:23, kwestia mistrzostwa była przesądzona.

Posłuchaj

1:49:59
Finał Mistrzostw Świata Siatkarzy: Polska - Włochy (Trzecia strona medalu)
+
Dodaj do playlisty
+

 

Po 24 latach siatkarze z Półwyspu Apenińskiego, aktualni mistrzowie Europy, wrócili na tron światowej siatkówki. Ich wygrana stała się faktem po zepsutej zagrywce Mateusza Bieńka. 

MŚ siatkarzy

PAP/polskieradio.pl/gs

Polecane