Susza odsłania zatopione skarby. Posągi, wraki i kamienie głodowe

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Susza odsłania zatopione skarby. Posągi, wraki i kamienie głodowe
Dolmen w GuadalperalFoto: PAP/EPA/Jero Morales

W 1963 roku położony w prowincji Cáceres Dolmen z Guadalperal, nazywany też "hiszpańskim Stonehenge", znalazł się pod wodą z powodu budowy tamy. Teraz to archeologiczne stanowisko znowu ukazało się oczom ludzi, bo poziom wody w hiszpańskich rzekach jest najniższy od 1200 lat. 

  • Cmentarzysko, most z czasów Nerona... Co skrywały europejskie rzeki?
  • Jakie są przyczyny tak dramatycznej suszy?
  • Wraki wypełnione tonami amunicji i materiałów wybuchowych. Jak uniknąć tragedii?

– Guadalperal to zbiorowe cmentarzysko. Grzebano tam znaczne osoby przez ponad 2000 lat. W latach 20. XX wieku odkryto tu wiele cennych żałobnych artefaktów. Nie było wtedy jednak jeszcze technologii pozwalających dokładnie zbadać to miejsce. Teraz pojawiła się na to szansa. Tak, dla nas archeologów to jest okazja – mówi dr Enrique Cedillo z Uniwersytetu Complutense w Madrycie. Podobnie zaintrygowani są włoscy badacze. Niski poziom wody w Tybrze odsłonił resztki mostu z czasów słynnego rzymskiego cesarza Nerona. 

Między radością a dramatem

To, co do naukowców jest nieoczekiwanym prezentem, dla rolników jest ogromnym dramatem. W wody brakuje w rzekach m.in. Hiszpanii, Francji, Włoszech, Niemczech czy Austrii. Susza panująca w wielu miejscach Europy Zachodniej Południowej jest rekordowa.

– Letni spadek poziomu wody w rzekach, np. w Loarze we Francji, jest wyjątkowo duży w tym roku. To dlatego, że niski poziom opadów zaczął się już ubiegłej zimy. To zmniejszyło ilość wody w górskich strumieniach, potem w małych dopływach rzek, a potem w rzekach głównych. To jest system naczyń połączonych, który nie został odpowiednio zasilony zimą i wiosną. Po raz pierwszy mamy taki brak wody w niemal całej Francji – tłumaczy ekspert, kierujący działem hydrologii we francuskim Instytucie Badawczym ds. Rolnictwa, Żywności i Środowiska.

Niebezpieczne wraki i kamienie głodowe

Obniżający się poziom wody w rzekach odsłonił w ubiegłym tygodniu w Niemczech i Czechach tzw. kamienie głodowe, czyli umieszczane na dnie rzek od XV do XIX wieku znaki pokazujące dawne rekordowo niskie poziomy wody. Wyryte na kamieniach inskrypcje przestrzegały przed wywoływanym przez suszę głodem. 

W Dunaju Serbii w okolicy rzecznego portu Prahovo woda odsłoniła m.in. wraki 20 niemieckich okrętów i kutrów z czasów II wojny światowej, którymi Niemcy próbowali uciekać w 1945 roku przed Armią Czerwoną z rejonu Morza Czarnego. 

Europe drought: Low water on Danube river reveals sunken WW2 German warships/Global News

Jak tłumaczy miejscowy serbski historyk Velimir Trajilović, to nie tylko militarystyczna ciekawostka, ale i duży problem. – Na pokładzie tych wraków jest, lekko licząc, 10 tys. ton amunicji i materiałów wybuchowych. Oczywiście nie wiemy, czy one po latach byłyby jeszcze w stanie eksplodować, ale wystarczy, że dojdzie do wybuchu niewielkiej ilości z nich i katastrofalne skutki są bardzo łatwe do przewidzenia.

 Czytaj także:

Zaklinanie deszczu metodą radziecką

Susza to obecnie kłopot nie tylko w Europie. Zmagają się z nią bowiem także Chiny, gdzie część dopływu rzeki Jangcy całkowicie wyschła, odsłaniając m.in. starożytne posągi Buddy. 

Władze w Pekinie, obawiając się klęski głodu, postanowiły więc wykorzystać starą radziecką metodę wywoływania deszczu i rozpylać w chmurach jodek srebra. Część ekspertów ostrzega jednak, że to ryzykowny sposób, mogący prowadzić do groźnych zanieczyszczeń.

***

Tytuł audycji: Zapraszamy do Trójki
Prowadzi: Karol Gnat
Autorzy materiału reporterskiego: Michał Strzałkowski
Data emisji: 22.08.2022
Godziny emisji: 16.38

gs


Polecane